Odwołany premier Katalonii uciekł do Belgii?

Powołując się na źródła w rządzie, hiszpańskie media twierdzą, że odwołany przez Madryt premier Katalonii, Carles Puigdemont jest już w Belgii.

Prokurator generalny Hiszpanii Jose Manuel Maza ogłosił w poniedziałek, że zamierza postawić Puigdemontowi zarzuty buntu przeciw władzom państwowym, działalności wywrotowej i sprzeniewierzenia publicznych środków finansowych, przez co rozumie prawdopodobnie wydawanie pieniędzy z budżetu regionu na referendum niepodległościowe, które władze Katalonii zorganizowały 1 października. Przytaczający informacje z Hiszpanii portal Wirtualna Polska twierdzi, że akt oskarżenia może też objąć wszystkich członków rządu regionu, a nawet wszystkich deputowanych regionalnego parlamentu, którzy uchwalali uchwały mające na celu doprowadzenie do secesji. Prokurator Maza chce tymczasowego aresztowania katalońskich polityków. Kaucja ma zostać ustalona na poziomie 6 207 450 euro.

Według hiszpańskich mediów prący do secesji premier Katalonii, Carles Puigdemont nie zamierzał czekać na aresztowanie. Powołując się na informacje hiszpańskiego rządu, podają one, że Puigdemont, wraz z nieokreśloną liczbą członków swojego, odwołanego przez władze centralne rządu regionalnego, znajduje się już w Belgii. Premier tego kraju, Charles Michel, zaoferował Puigdemontowi azyl, co miało wprawić we wściekłość premiera Hiszpanii, Mariano Rajoya. Rzecznik rządzącej Hiszpanią Partii Ludowej (PP), Esteban Gonzalez Pons nazwał stanowisko belgijskich władz nieakceptowalnym.

Puigdemont miał już spotkać się w Brukseli w politykami partii Nowy Sojusz Flamandzki, dążącego do powiększenia samodzielności będącego częścią Belgii regionu Flandrii. Jednym z tych polityków miał być Theo Francken, sekretarz stanu w belgijskim ministerstwie ds. azylowych i migracji. On również deklarował w sobotę możliwość udzielenia azylu przywódcom katalońskich separatystów. Jednak jak powiedział gazecie “Le Soir” jak do tej pory nie otrzymał oficjalnego wniosku w tej sprawie od Puigdemonta czy innego katalońskiego polityka.

W piątek hiszpański senat zgodził się aby hiszpański rząd przejął bezpośrednie rządy w regionie Katalonia, tym samym  zawieszając jego autonomię. Premier regionu Puigdemont i członkowie jego rządu oraz wielu wysokich urzędników katalońskiej administracji zostało odwołanych ze stanowisk. Odpowiedzią na to była deklaracja niepodległości Katalonii jako republiki uchwalona większością głosów przez kataloński parlament.

thelocal.es/independent.co.uk/wp.pl/kresy.pl