Duńska Agencja Energetyki wydała zgodę na położenie gazociągu Nord Stream 2 w duńskiej wyłącznej strefie ekonomicznej na Bałtyku. – podał w środę Interfax powołując się na komunikat duńskiej agencji. Dania była ostatnim państwem, którego zgoda była konieczna do położenia Nord Stream 2 na dnie Bałtyku.

Jak napisano w komunikacie Duńskiej Agencji Energetyki, gazociąg zostanie poprowadzony na południowy wschód od wyspy Bornholm. Duński regulator mógł wybrać jedną z dwóch tras zaproponowanych przez spółkę budującą gazociąg – o długościach 147 km i 164 km. Wybrano krótszą trasę oceniając, że będzie się to wiązało z mniejszym ryzykiem dla środowiska naturalnego.

Proces uzyskania duńskiego zezwolenia trwał od kwietnia 2017 roku. Pierwszy wniosek spółki Nord Stream 2 przewidywał poprowadzenie gazociągu na południe od Bornholmu, w tym samym miejscu, w którym przebiega pierwsza nitka gazociągu. W 2018 roku Nord Stream 2 zaproponowało alternatywną trasę przebiegającą na północny zachód od wyspy. Zgodę Duńczyków uzyskał jednak trzeci wniosek, złożony w kwietniu br. Strona duńska odwlekała wydanie zgody wymagając od konsorcjum udowodnienia, że inwestycja nie wywoła strat ekologicznych. Nord Stream 2 dostarczyło wymaganą dokumentację, twierdząc jednocześnie, że była to “świadoma próba opóźnienia realizacji projektu”. Jak pisaliśmy, w czerwcu br. Gazprom – właściciel Nord Stream 2 – zagroził Duńczykom, że będą musieli pokryć koszty „możliwych opóźnień”.

Wcześniej Rosjanie uzyskali zgody na poprowadzenie rurociągu przez wody terytorialne Niemiec, Finlandii i Szwecji.

Według Interfaxu na koniec września br. Nord Stream 2 był ukończony w 83 proc. Dotychczas położono 2042 km gazociągu. Zdaniem szefa Gazpromu Aleksieja Millera, położenie rur w duńskiej strefie ekonomicznej zajmie 5 tygodni.

CZYTAJ TAKŻE: Niemiecka minister obrony: budowa Nord Stream 2 zostanie dokończona

Kresy.pl / Interfax / PAP

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply