Recep Tayyip Erdogan od początku zaburzeń w Syrii popierał przeciwników Baszara al-Asada. Wobec upadku tego ostatniego Turcja ma szersze pole dla swojej polityki wobec południowego sąsiada.

Turcja wesprze syryjskie ugrupowania zbrojne, które opanowały stolicę Syrii. Ankara określiła trzy priorytety swojej polityki wobec Syrii, jak ujawniła w poniedziałek turecka gazeta “Hurriyet”, której artykuł przywołuje portal libańskiej telewizji Al Mayadeen. Według raportu priorytety obejmują kwestie polityczne, wojskowe i społeczne, w które Ankara planuje się bezpośrednio zaangażować.

Ankara planuje “nadzorować i zarządzać” procesem tranzycji politycznej i powołania nowego rządu syryjskiego, a także brać udział odbudowie Syrii.

Drugim priorytetem jest pokonanie Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), a właściwie Ludowych Sił Obrony (YPG). Te ostatnie to oddziały syryjskich Kurdów. Ankara uważa je za powiązane z operującą na tureckim terytorium PKK. YPG zostały powołane już na początku wojny w Syrii przez kurdyjską Partię Zjednoczenia Demokratycznego (PYD), która faktycznie podziela ideologię PKK. W toku syryjskiej wojny YPG stały się rdzeniem Syryjskich Sił Demokratycznych (SDF) – sił zbrojnych, które osłaniają parapaństwo ustanowione przez PYD w północno-wschodniej Syrii.

Z zeszłej dekadzie Turcja podejmowała bezpośrednio lub przy pomocy swoich zbrojnych satelitów uderzenia na struktury polityczno-terytorialne sryjskich Kurdów. Bojownicy tworzący obecnie tak zwaną Syryjską Armię Narodową (SNA) zajęli z pomocą Turcji jedną z rządzonych przez Kurdów enklaw jeszcze w 2018 r.

Kolejna turecka ofensywa w 2019 r., przeprowadzona w porozumieniu z ówczesnym prezydentem USA Donaldem Trumpem, wyparła YPG/SDF w długim przygranicznym pasie terytorium Syrii ciągnącym się od okolicy Tel Abiad na zachodzie po Ras al-Ajn na wschodzie. Obecnie YPG/SDF zajmują jeszcze obszary przy granicy Turcji w rejonie syryjskiego miasta Ajn al-Arab.

Tymczasem wraz z ofensywą Hajat Tahrir asz-Szam jaka ruszyła 27 listopada z prowincji Idlib, z północnych rejonów prowincji Aleppo swój atak rozpoczęły oddziały SNA. Osiągnęły już one miasto Manbidż na północnym-wschodzie tej drugiej prowincji. Wiadomo, że siły SNA wspiera turecka artyleria. W mieście trwają walki.

Trzecim priorytetem dla Ankary jest doprowadzenia do “bezpiecznego” powrotu uchodźców z Syrii do ojczyzny. W Turcji może ich przebywać nawet 3,5 mln.

W oświadczeniu wydanym na konferencji w Dosze turecki minister spraw zagranicznych i były szef jej wywiadu Hakan Fidan powiedział, że Syria osiągnęła przełomowy moment, w którym naród syryjski „ukształtuje przyszłość swojego kraju”, dodając, że „dziś jest nadzieja”. Uznał, że „naród syryjski nie może tego zrobić sam”, podkreślając, że „Turcja przywiązuje wagę do integralności terytorialnej Syrii”.

“Nowa Syria nie powinna stanowić zagrożenia dla sąsiadów; powinna eliminować zagrożenia” – podkreślił Fidan dodając, że „organizacje terrorystyczne” nie powinny mieć możliwości wykorzystania tej sytuacji i że „instytucje państwowe powinny zostać zachowane. Grupy dawnych przeciwników al-Asada muszą się zjednoczyć. “Będziemy pracować na rzecz stabilności i bezpieczeństwa w Syrii” – zrelacjonowała Al Maydeen. Ponadto wyraził uznanie Turcji dla konstruktywnego podejścia Rosji i Iranu do kwestii Syrii.

27 listopada odziały islamistycznej organizacji Hajat Tarhrir asz-Szam (HTS) i mniejszych ugrupowań antyrządowych rozoczęły z Idlib atak na prowincję Aleppo, który przyniósł im zajęcie większości jej obszaru. Ich siły skierowały się obecnie na południe i bez większego oporu ze strony sił rządowych zaczęły marsz na południe, w kierunku stolicy. Do poważniejszej bitwy doszło tylko w ciągu jednego dnia na przedmieściach Hamy. Siły rządowe próbowało też wesprzeć poprzez bombardowania rosyjskie lotnictwo.

W nocy z soboty na niedzielę oddziały buntowników wkroczyły do stolicy Syrii, Damaszku. Sił rządowe nie stawiły żadnego oporu. Telewizja publiczna nadała proklamację przywódcy HTS Ahmeda asz-Szary, znanego szerzej jako Mohammed al-Dżulani, który ogłosił, że do czasu przekazania władzy administracją publiczną nadal będzie kierował nominowany przez al-Asada we wrześniu na premiera Mohammed Ghazi al-Dżalali.

Asz-Szara zabronił też antyrządowym bojowniko wkraczania do gmachów instytucji publicznych, strzelania na wiwat oraz wprowadził godzinę policyjną w stolicy kraju od godz. 16 do godz. 5 rano.

Nie wiadomo, czy zarządzenia te będą respektowane, ponieważ w nocy z soboty na niedzielę do Damaszku wkroczyły inne ugrupowania antyrządowe niż HTS – grupy zbrojne z okolicy stolicy, południowej prowincji Dara, być może z Dajr az-Zaur.

Baszar al-Asad złożył rezygnację ze stanowiska prezydenta Syrii i udał się do Rosji, gdzie otrzymał azyl polityczny.

english.almayadeen.net/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply