Sąd wilajetu fergańskiego w Uzbekistanie skazał jednego z miejscowych obywateli za najemniczą służbę w szeregach siła zbrojenych Rosji. To kolejny taki wyrok w Uzbekistanie.
51-letni obywatel Uzbekistanu Aliszer Chalikow został skazany na pięć lat więzienia za najemnictwo. Chalikow podpisał roczny kontrakt z Ministerstwem Obrony Rosji, ale służył w ramach podlegających mu sił przez kilka miesięcy, trafiając do szpitala już po pierwszych minutach prawdziwej walki w polu, zrelacjonował portal Svoboda.org.
Chalikow przyjechał do Petersburga w poszukiwaniu pracy – jak wynika a akt sprawy. W listopadzie ubiegłego roku pobił pracodawcę, który miał mu nie zapłacić. Został zatrzymany przez policję. Na komisariacie, pod groźbą ścigania karnego, podpisał kontrakt na służbę w rosyjskich siłach zbrojnych.
Jak wynika z akt sprawy po dwóch miesiącach szkolenia obywatel uzbecki został wysłany do strefy działań bojowych. 4 lutego przekroczył granicę Ukrainy. Jego oddział został zaatakowany przez ukraińskiego drona, Chalikow został ciężko ranny i trafił do szpitala w Moskwie.
Po wyjściu ze szpitala został zwoleniony ze służby. Zaproponowano mu obywatelstwo rosyjskie, ale odmówił i wrócił do domu. Za podpisanie kontraktu i obrażenia jakie odniósł otrzymał od rosyjskiego Ministerstwa Obrony 800 tysięcy rubli (nieco ponad 8 tysięcy dolarów).
W czasie procesu Chalikow przyznał się do winy i wyraził skruchę.
Zgodnie z art. 154-1 kodeksu karnego Uzbekistanu pobór do służby wojskowej, agencji bezpieczeństwa, policji, wojskowych organów wymiaru sprawiedliwości lub innych organów obcych państw podlega karze ograniczenia lub pozbawienia wolności na okres od trzech do pięciu lat.
To nie pierwszy taki wyrok w Uzbekistanie. W lipcu informowaliśmy na naszym portalu, że sąd w Ohangaronie skazał 26-letniego obywatela na 2,5 roku prac społecznych i comiesięczne odliczanie 20 proc. pensji na rzecz skarbu państwa, za półroczną służbę dla rosyjskiej kompanii najemniczej na Ukrainie.
Inny Uzbek, Golib Alijew został 26 czerwca skazany na pięć lat pozbawienia wolności.
svoboda.org/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!