Szefowie Państwowych Komitetów Bezpieczeństwa Narodowego Kirgistanu i Tadżykistanu podpisali protokół, który ma ustabilizować sytuację na granicy.
Państwowy Komitet Bezpieczeństwa Narodowego Kirgistanu poinformował, że jego szef Kamczybek Taszyjew podpisał w poniedziałek porozumienie ze swoim tadżykistańskim odpowiednikiem, poinformowała agencja informacyjna TASS za agencją Turmush.
„Podpisaliśmy protokół z Tadżykistanem. Główną istotą protokołu jest stabilizacja sytuacji i ustanowienie pokoju między dwoma krajami, praca nad rozwiązaniem sytuacji. Ze strony kirgiskiej podpisałem ja, ze strony tadżyckiej – przewodniczący Państwowego Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego Sajmumin Jatimow” – agencja zacytowała słowa Taszyjewa.
Zadeklarował on, że „sytuacja na terenie obwodu batkeńskiego stopniowo się stabilizuje” i powiedział, że kolejne spotkanie z Jatimowem planowane jest na wtorkowy wieczór.
Wcześniej w poniedziałek Służba Graniczna Państwowego Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego Kirgistanu poinformowała, że strona tadżycka przekazała czterech jej funkcjonariuszy wziętych do niewoli w czasie konfliktu. Jak podano, stan żołnierzy jest dobry, jeden z nich został ranny.
W czwartek rano w na pograniczu kirgisko-tadżyckim doszło do intensywnych strzelanin. Według kirgiskich służb granicznych, około 6:00 rano czasu lokalnego (1:00 czasu polskiego) strona tadżycka rozpoczęła ostrzał pozycji oddziałów Kirgistanu, stacjonujących przy granicy – najpierw z broni ręcznej, a później z moździerzy. W Kirgistanie twierdzono, że siły tadżyckie wykorzystywały do ostrzału również czołgi i wozy opancerzone. Później podano, że starcia mają miejsce w zasadzie już wzdłuż całej długości granicy.
Strona tadżycka twierdziła z kolei, że to Kirgizi kontynuują działania zbrojne na granicy, unikając rozwiązania problemu na drodze negocjacji. Tadżyckie siły ochrony granicy podają, że Kirgistan jakoby zaczął prowadzić w sieci wojnę informacyjną, m.in. rozpowszechniając w mediach informacje o rzekomym wejściu do akcji „brodatych bojowników w czarnych mundurach bez naszywek identyfikacyjnych”.
Доказательства преступления со стороны Таджикистана:
Люди в гражданской одежде, с тяжелым вооружением, говорящие на таджикском языке в первые часы конфликта. pic.twitter.com/id76RCMzFx— Beks_ok (@beks_ok) September 18, 2022
W ostatnich latach wzdłuż kirgisko-tadżyckiej granicy dochodziło do częstych starć. Już w zeszłym roku na granicy Kirgistanu i Tadżykistanu doszło do eskalacji sporu o dostęp do zasobów wodnych, w tym do strzelaniny między siłami zbrojnymi obu krajów. Obie strony obwiniały się nawzajem o eskalację napięć. Przedmiotem konfliktu była przepompownia wody, którą każdy z krajów uważa za swoją. Zwracano też uwagę, że do środowego incydentu doszło w tym samym czasie, w którym na nowo wybuchły walki między dwoma innymi byłymi republikami ZSRR: Armenią i Azerbejdżanem.
tass.ru/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!