Ursula von der Leyen oceniła, że światowe napięcia handlowe kierują uwagę państw ku Unii Europejskiej jako stabilnemu partnerowi. Przewodnicząca wskazała, że w ostatnich tygodniach prowadziła rozmowy z liderami z Islandii, Nowej Zelandii, Malezji, Filipin, Kanady, Indii oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen stwierdziła 22 kwietnia, że kraje na całym świecie wykazują rosnące zainteresowanie współpracą z Unią Europejską, postrzeganą jako „wiarygodny partner” w obliczu napięć handlowych wywołanych przez prezydenta USA Donalda Trumpa. W rozmowie z Politico zaznaczyła, że w obecnym, nieprzewidywalnym środowisku globalnym „kraje ustawiają się w kolejce, aby z nami współpracować”.

Von der Leyen wskazała, że w ostatnich tygodniach prowadziła rozmowy z liderami z Islandii, Nowej Zelandii, Malezji, Filipin, Kanady, Indii oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Jej zdaniem szukają oni „silnych, niezawodnych partnerów”, ponieważ „globalny porządek zmienia się głębiej niż kiedykolwiek od zakończenia zimnej wojny”.

2 kwietnia prezydent Trump ogłosił wprowadzenie tzw. ceł wzajemnych. UE została objęta 20 proc. stawką na import do USA, natomiast pozostałe kraje – stawką 10 proc. Po tygodniu rynki finansowe odnotowały silne spadki, co skłoniło amerykańską administrację do zawieszenia podwyższonych ceł na okres 90 dni. Unia Europejska również czasowo wstrzymała planowane wcześniej cła odwetowe w wysokości do 25 proc., które miały objąć amerykańskie towary o wartości 22 mld euro.

Obecnie UE nadal podlega 10 proc. stawce celnej, a także 25 proc. opłatom na eksport stali, aluminium i samochodów. Z kolei relacje handlowe USA i Chin objęte są wzajemnymi taryfami na poziomie 125 proc. Światowa Organizacja Handlu prognozuje, że jeśli Trump ponownie wprowadzi pełny pakiet ceł, globalny handel może zmniejszyć się o 1,5 proc. w skali roku, z największymi stratami w Ameryce Północnej.

Szefowa KE zaprezentowała Unię Europejską jako stabilne i odporne na kryzysy środowisko gospodarcze. Powołując się na dane Eurobarometru, wskazała, że poparcie dla członkostwa w UE wynosi 74 proc., co jest najwyższym poziomem od czterech dekad. „To coś znaczy. W środku chaosu Europa stoi mocno, ugruntowana w wartościach, gotowa kształtować to, co nadejdzie” – powiedziała von der Leyen.

Bruksela kontynuuje negocjacje nad nowymi umowami handlowymi, m.in. z południowoamerykańskim blokiem Mercosur.

Jednocześnie prezydent USA kontynuuje rozmowy z wybranymi przywódcami, m.in. z premier Włoch Giorgią Meloni, z którą spotkał się w Białym Domu. Podczas wizyty Trump zadeklarował, że „100 procent” dojdzie do porozumienia handlowego z UE, jednak żadne szczegóły nie zostały dotąd ujawnione.

W tym samym czasie UE zwiększa swoją aktywność dyplomatyczną. Ursula von der Leyen planuje jeszcze w tym roku podróż do Chin, aby spotkać się z prezydentem Xi Jinpingiem.

W zeszłym tygodniu pisaliśmy, że Chiny są gotowe do współpracy z UE na rzecz obrony zasad międzynarodowego handlu i Światowej Organizacji Handlu (WTO)

Kresy.pl/Politico.eu

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply