Spotkanie prezydenta Rosji Władimira Putina i prezydenta USA Donalda Trumpa nie zostało jeszcze zaplanowane, poinformowała rzeczniczka Białego Domu, Karoline Leavitt.
„Jeszcze nic nie jest zaplanowane. Prezydent będzie informował wszystkich o tym na bieżąco” – powiedziała Leavitt, gdy zapytano ją o spotkanie Putina z Trumpem. „Jednak wiem, że [specjalny wysłannik prezydenta USA] Steven Witkoff, sekretarz stanu [Marco] Rubio i doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Mike Waltz, cała delegacja, której prezydent zlecił próbę zakończenia tego konfliktu, nadal nawiązują kontakty z Rosjanami i Ukraińcami” – dodała rzecznika, której słowa zacytowała w środę agencja informacyjna TASS.
Leavitt wyraziła przekonanie, że władze USA muszą „rozmawiać z obiema stronami, aby zakończyć wojnę”. Podkreśliła, że Trump prowadził bezpośredni dialog z Putinem. „On [Trump] powiedział, że obie strony chcą zakończyć ten [konflikt]” – jak zauważyła, mówiąc o rozmowie telefonicznej między prezydentami Federacji Rosyjskiej i Stanów Zjednoczonych, która miała miejsce 12 lutego. Jak dodała Leavitt, zdaniem Trumpa Moskwa i Kijów dążą do pokoju i „dobrobytu gospodarczego dla wszystkich”.
21 lutego rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że nie ma żadnych szczegółowych ustaleń dotyczących spotkania prezydentów Rosji i Stanów Zjednoczonych. „Istnieje zrozumienie potrzeby tego spotkania, co zostało potwierdzone podczas spotkania delegacji rosyjskiej i amerykańskiej w Rijadzie” – wyjaśnił Pieskow, odpowiadając na pytanie, czy spotkanie przywódców obu krajów mogłoby się odbyć w Rijadzie, czy też rozważane są inne opcje. Dodał także, że obaj prezydenci wyrazili chęć zorganizowania tego rodzaju spotkania.
Bezpośredniego negocjacja zainicjowano 18 lutego w stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie. Spotkanie przeprowadzono na wysokim szczeblu szefów dyplomacji dwóch państw i doradców prezydentów. Jak podliczyła TASS wtorkowe amerykańsko-rosyjskie negocjacje rozpoczęły się około godz. 08:30 czasu warszawskiego. Po około 2,5 godzinach uczestnicy zrobili sobie 15-minutową przerwę, a godzinę później poszły na obiad. Łącznie całe spotkanie trwało około 4,5 godziny.
Stronę rosyjską reprezentował na spotkaniu minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow, doradca prezydenta Rosji Jurij Uszakow oraz Kiriłł Dmitrijew dyrektor generalny Rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośednich (RFPI). W skład delegacji USA wchodzili: sekretarz stanu Marco Rubio, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta USA Mike Waltz i specjalny wysłannik przywódcy USA na Bliski Wschód Stephen Witkoff.
Kiriłł Dmitrijew stwierdził, że w czasie wtorkowych rozmów przedstawiciele mocarstw „traktowali się z szacunkiem” i komunikowali się „jak równi sobie”. Drugi z członków rosyjskiej delegacji, doradca prezydenta Rosjia Jurij Uszakow powiedział, że strony nie doszło nawet do porozumienia w sprawie terminu bezpośredniego spotkania przywódców: Donalda Trumpa i Władimira Putina.
Sekretarz stanu USA Marco Rubio ujawnił, że strony porozumiały się w Rijadzie co do normalizacji pracy placówek dyplomatycznych i konsularnych. Ustalono też nowe składy delegacji wysokiego szczebla.
Po 4,5 godzinach negocjacji Rosja i Stany Zjednoczone zgodziły się przywrócić na stanowiska pracowników swoich ambasad, których praca została de facto sparaliżowana z powodu masowych wydaleń.
Pieskow wyjaśnił we wtorek, że kolejnymi etapami negocjacji będzie ustalenie w sprawie przerwania wojny na Ukrainie, a następnie „projekty współpracy handlowej, gospodarczej i inwestycyjnej” między dwoma państwami.
tass.ru/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!