Senator z ramienia Partii Demokratycznej Chris Van Hollen określił Turcję jako “niewiarygodnego” sojusznika i ujawnił jakie ultimatum Waszyngton miał postawić Ankarze.

Amerykański polityk wyraził taką opinię w rozmowie z dziennikarzem portalu Al Monitor. Stwierdził on, że Turcja była “ważnym partnerem” Sojuszu Północnoatlantyckiego w przeszłości, by następnie przejść do zdecydowanej krytyki jej obecnej polityki, zwłaszcza gróźb dokonania inwazji na północną Syrię, kontrolowaną obecnie przez protegowanych Waszyngtonu – lokalnych Kurdów.

Van Hollen odniósł się do kwestii, która najbardziej rozpala obecnie relacje między Turcją a jej formalnymi zachodnimi sojusznikami. Powiedział on, że Stany Zjednoczone i Unia Europejska powinny rozważyć nałożenie sankcji na Turcję, jeśli prezydent Recep Tayyip Erdogan udaremni wstąpienie Szwecji do NATO.

Van Hollen powiedział również, że Turcja nie otrzyma amerykańskich myśliwców F-16, jeśli Szwecja i Finlandia nie zostaną przyjęte do Sojuszu. „Nie będzie F-16 do Turcji, jeśli Turcja nie zgodzi się na Szwecję i Finlandię” – zacytował Al Monistor. Portal przypomniał, że administracja Joe Bidena nieoficjalnie poinformowała Kongres w styczniu o zamiarze sprzedaży myśliwców F-16 Turcji, chociaż sprzedaż nie została jeszcze formalnie zatwierdzona. Kongres ma możliwość rewizji sprzedaży broni i wyrażenia dezaprobaty. Prezydent może sprzeciwić się takiemu wnioskowi, a Kongres może z kolei odrzucić jego głos większością dwóch trzecich głosów zarówno w Izbie Reprezentantów, jak iw Senacie. Taki scenariusz jest jednak mało prawdopodobny ze względu na wysoki próg.

Van Hollen powiedział, że „nie ma scenariusza”, w którym sprzedaż F-16 dojdzie do skutku bez ratyfikacji przez Turcję członkostwa Szwecji i Finlandii w NATO. „Gdyby teraz było formalne powiadomienie (o sprzedaży F-16), tak, zostałaby złożona [przez Kongres] rezolucja dezaprobująca” – powiedział Van Hollen, który twierdzi, że „większość” Senatu zgadza się z jego stanowiskiem.

Amerykański senator powiedział również, że Stany Zjednoczone i państwa europejskie powinny rozważyć nałożenie sankcji na Turcję, jeśli kraj ten spełni groźbę ataku na wspierane przez USA siły kurdyjskie w północno-wschodniej Syrii, dodając, że „ryzyko jest realne”. Muszą być konsekwencje w postaci wspólnych działań europejskich i USA. Mogłyby być w formie sankcji” – powiedział Van Hollen – „Muszą być przynajmniej sankcje gospodarcze”.

Turcja jeszcze wiosną zadeklarowała, że nie zgodzi sie na przyjęcie do NATO Szwecji i Finlandii tak długo, jak w państwach tych będzie tolerowana obecność działaczy organizacji kurdyjskich i organizacji Fetullaha Gulena, które Ankara uważa za terrorystyczne. O ile jednak ostatnio Turcy zmieniają zdanie w sprawie Finlandii, to kurdyjskie manifestacje w Szwecji i spalenie koranu w Sztokholmie przez duńskiego polityka utwardziły tureckie weto wobec tego państwa.

al-monitor.com/kresy.pl

10 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. r2d2
    r2d2 :

    ciekawe z punktu widzenia interesów Grecji, która jest skonfliktowana z Turcją. Jeżeli Turcy zgodzą się na przyłączenie Szwecji i Finlandii do NATO w zamian za nowe F-16 i części do już używanych, to następnym krokiem mogło by być dostarczenie Grecji systemów które mogą “wyłączyć” Fy w przypadku potencjalnego ataku Turcji na Grecję.
    Co oczywiście nie zmieni już faktu że Bałtyk stanie się wewnętrznym morzem NATO w którym flota bankruta ZSRR (obecnie Rosja) jest jak na widelcu dla rakiet NATO.

    • Kasper1
      Kasper1 :

      Jest tylko taki problem, że ten “FAKT” iż Bałtyk stanie się wewnętrznym morzem NATO NIE JEST FAKTEM a Turcja jest ostatnim z krajów które “kucną” przed groźbami USA bo w razie szantażu zamiast nowych F-16 kupią co innego. Zresztą Turcy już byli szantażowani przez Amerykanów wyłączeniem z programu F-35 w przypadku zakupu S-400 i nic to nie dało. Nie kupili Patriotów a kupili S-400. Tak więc jak już pisałem “czekaj tatka latka” 🙂

      • r2d2
        r2d2 :

        masz rację, że formalnie nie są jeszcze członkami NATO. To strona formalna bo od praktycznej strony amerykanie są w Szwecji i Finlandii a to kluczowy członek NATO. Poza tym Szwecja współpracuje z NATO od ponad 25lat więc przedmiot rozmowy jest “strikte” formalny.
        Pytanie jak długo potrwa akcesja. Ruscy chyba zdają sobie sprawę z tego że blokowanie akcesji przez Turcję może nie trwać wiecznie, co oczywiści nie jest in na rękę.

        Co do Turcji to dopiero zobaczymy jakie będą mieli pole manewru, ponieważ, to że wybrali S-400 (mówią że skuteczny system lecz wybrany z braku dostępu do patriotów) jest elementem gdy w której każdy chce coś ugrać dla siebie.

        podsumowując.
        Od strony praktycznej (nie mylić z formalną) Morze Bałtyckie już jest wewnętrznym morzem Sojuszu i sprzymierzeńców :).

        • Kasper1
          Kasper1 :

          Od strony praktycznej to wszystkie zmiany aktualnej architektury bezpieczeństwa w Europie są dla nas niekorzystne bo zwiększają zagrożenie dla Rosji a w konsekwencji dla nas. Gdyby cokolwiek stało się (oby nie) to w Obwodzie Kaliningradzkim oraz na Białorusi są Iskandery i Kalibry którymi dostaniemy po łbie jako pierwsi z powodu debilizmu naszych władz a potem to będzie już nam wszystko jedno czyim morzem wewnętrznym jest Bałtyk 🙂

          • r2d2
            r2d2 :

            Polska zawsze była zagrożeniem dla Ruskich dla tego mieliśmy 4 rozbiory a gdy nadarzy się okazja to zaatakują ponownie, więc Twój argument jest z natury błędny. W doktrynie ZSRR też było zniszczenie Polski gdyby NATO wygrywało, więc ponownie, Ruscy są zagrożeniem od wieków. 🙂 i nie mamy się co bać bo tak czy owak Ruski wrogiem. A Bałtyk defakto jest już zamknięty tak jak przestrzeń lotnicza w której Ruscy mogą poruszać się wąskim paskiem bo inaczej będzie słabo :).
            Iskandery powiadasz? Policz ile mogli wyprodukować rok do roku, odejmij te które już wystrzelili i dowiesz się dla czego tak muszą się z nimi liczyć :).
            I jeszcze jedno, Turcja gdyby chciała zmienić typ podstawowego myśliwca, to jest to projekt na lata…. długie lata a w między czasie w zasadzie nie mają alternatywy, zwłaszcza w przypadku “wymachiwania szabelką” w kierunku Grecji.

          • Kasper1
            Kasper1 :

            Po pierwsze Polska została “rozebrana” nie tylko przez ruskich ale przez TRZY MOCARSTWA a więc z historią nie liczysz się w ogóle (albo jej nie znasz). Po drugie zniszczenie Polski było w doktrynie USA a więc opowiadasz bzdury albo jesteś dyletantem. Po trzecie to Rosja była takim samym zagrożeniem dla nas jak Prusy a potem Niemcy. Przedtem to my byliśmy zagrożeniem dla ówczesnej Moskwy, Turcja była zagrożeniem dla nas itd. itp. a więc nie usiłuj nieudolnie szczuć nas na ruskich powołując się na konflikty historyczne bo takowe były w całej Europie i tylko IDIOTA kształtuje na ich podstawie swoją współczesną politykę zagraniczną. Nie bądź też taki wojowniczy w interesie swoich banderowskich przyjaciół pieprząc że “nie mamy się co bać” bo AKURAT MY JAKO KRAJ FRONTOWY MAMY SIĘ CO BAĆ i nikt w Polsce (oprócz idiotów i zdrajców) nie zamierza walczyć w interesie neobanderowskich wrogów. Iskanderów i Kalibrów ruskim też wystarczy aby dać nam solidnie “w łeb” pomimo Twojego żałosnego liczenia “ile MOGLI wyprodukować “rok do roku” 🙂 a ile wystrzelili”. Po czwarte to Turcja i tak nie da się Amerykanom szantażować i znajdzie alternatywę a JEŚLI Amerykanie tego szantażu spróbują to popisowo strzelą sobie w stopę 🙂

    • r2d2
      r2d2 :

      Ruscy to dopiero szantażują, albo jesteście w ruskiej orbicie wpływów albo Ruscy was napadną. Dzisiaj za tą ruSSką przyjaźń płacą Ukraińcy, walczą o swoją wolność z ruSSkimi nazistami z Wagnera.

      • Kasper1
        Kasper1 :

        A kto w 2003 roku szantażował oraz zaatakował Irak w celu “obrony demokracji” i spowodował śmierć 25 tys. cywilnych ofiar w ciągu 40 pierwszych dni aktywnej wojny i UWAGA: ponad 600 tys. na skutek okupacji i spowodowanego wojną chaosu?

        • r2d2
          r2d2 :

          na Polskę najechali ruscy i to cztery razy a Ty klarujesz że to nasz “potencjalny” wróg? 🙂 Tylko ruska onuca mogła by wymyśleć taką niedorzeczność.
          Ruscy barbarzyńcy to wrogowie Polski i Polaków, 4 rozbiory świadkiem. Putas nie napada na Polskę tylko dla tego że Polska jest w NATO, ale gdy tylko nadarzy się okazja ruska swołocz ponownie nas zaatakuje.