Przedstawiciele amerykańskiej Polonii w oświadczeniu sprzeciwiają się eskalacji wojny na Ukrainie i głębszemu zaangażowaniu Polski w ten konflikt. Apelują do prezydenta i premiera Polski, by „dołączyli do tych przywódców europejskich, którzy wzywają do pokojowego rozwiązania tego konfliktu”.
W przyszłym tygodniu, 12 marca, prezydent Andrzej Duda i premier Donald Tusk przylecą do Waszyngtonu na spotkanie z prezydentem USA Joe Bidenem. W związku z tym, amerykańska Polonia wystosowała specjalne oświadczenie przesłane do Polskiej Agencji Prasowej. Zdecydowanie sprzeciwia się w nim głębszemu zaangażowaniu Polski w trwającą wojnę rosyjsko-ukraińską.
Według PAP, autorzy pisma wyrazili nadzieję, iż ta krytycznie ważna wizyta wzmocni wizerunek Polski jako orędownika normalizacji stosunków europejskich i kluczowego rzecznika nowej architektury bezpieczeństwa w Europie opartej na pokoju i współpracy. Przedstawiciele Polonii liczą też, że to właśnie Polska poprowadzi świat w kierunku deeskalacji wojny na Ukrainie i rozwiązania konfliktu na drodze negocjacji. Podkreślają, że Europa potrzebuje nie wojny, ale pokoju.
„Wielu członków Polonii jest głęboko przekonanych, że NATO powinno pozostać sojuszem obronnym, a nie instrumentem realizacji ambicji geopolitycznych dominujących członków sojuszu. Polska nie może dać się wciągnąć lub być zmuszona do militarnego zaangażowania poza granicami Polski, chyba że najpierw sama zostanie zaatakowana” – podkreślają przedstawiciele Polonii w USA.
Ponadto, w swoim oświadczeniu Polonia ostrzega przed eskalacją konfliktu. Zwraca uwagę, że Rosja wyraźnie sygnalizuje determinację, aby wykorzystać w konflikcie wszelkie możliwości militarne, jakimi dysponuje. To zaś musi być poważnie brane pod uwagę i uwzględniane przed podejmowaniem jakichkolwiek kroków eskalujących konflikt.
„Konsekwencje eskalacji konfliktu, za którą opowiadają się i do której dążą niektórzy przywódcy europejscy, mogą mieć bardzo tragiczne skutki dla Polski i świata. Wzywamy polskich polityków, aby powstrzymywali się od obraźliwych, retorycznych ekscesów i pustych gróźb, które ilustrują niestety wyłącznie ich niemożność realistycznej oceny rzeczywistych możliwości Polski w sytuacji faktycznej konfrontacji militarnej” – piszą przedstawiciele Polonii.
Jako Amerykanie polskiego pochodzenia, autorzy pisma wyrażają gotowość, by wspierać i służyć pomocą prezydentowi Dudzie i premierowi Tuskowi w ich działaniach na rzecz wzmocnienia i utrzymania polskiego potencjału odstraszania militarnego. Sprzeciwiają się zarazem głębszemu zaangażowaniu Polski w wojnę, której nie dałoby rady wygrać, a która mogłaby doprowadzić do ostatecznego zniszczenia Polski.
„Apelujemy do przywódców Polski, aby dołączyli do tych przywódców europejskich, którzy wzywają do pokojowego rozwiązania tego konfliktu” – piszą w podsumowaniu przedstawiciele organizacji Polonii USA.
Oświadczenie podpisało kilkanaście ważnych osobistości Polonii, w tym kierownictwo Polsko-Amerykańskiej Inicjatywy Strategicznej (PASI), Kongresu Polonii Amerykańskiej w Kalifornii Południowej oraz w New Jersey, a także przedstawicieli Związku Narodowego Polskiego w stanie Nowy Jork oraz osoby ze świata biznesu, nauki, prawników i dziennikarzy.
Przeczytaj: Papież apeluje o dyplomatyczne zakończenie wojny na Ukrainie
Czytaj również: Orban chce, żeby Ukraina stała się strefą buforową pomiędzy Rosją a Zachodem
PAP / dorzeczy.pl / Kresy.pl
To Polonia nie wie ze u nas rzadza podżegacze wojenni na obcych usługach?
Polonia już zauważyła polskich podżegaczy a w Polsce większość Polaków zapatrzona w durnych “polityków”