Polacy chcą w tym roku przeznaczyć na organizację świąt średnio 744,39 zł – wynika z badania Barometr Providenta. Kwota jest znacznie niższa niż w zeszłym roku – 1 700 zł.

Na zorganizowanie świąt Polacy chcą przeznaczyć średnio 744,39 zł, pokazują wyniki badania Barometr Providenta. Wspomniana kwota jest znacząco niższa w porównaniu z zeszłorocznymi wydatkami – w 2019 roku przekraczały one 1 700 zł – podał w poniedziałek Informacyjny Serwis Biznesowy.

W tamtym roku optymistyczniej podchodziliśmy do naszych finansów i planowaliśmy wyjątkowo kosztowną gwiazdkę. Pandemia koronawirusa sprawiła, że w tym roku zamierzamy zacisnąć pasa. Dodatkowo zdajemy sobie sprawę z tego, że być może będziemy zmuszeni zrezygnować z pewnych tradycji, które teraz nie są możliwe ze względu na obostrzenia sanitarne, np. ze spotkań w dużym gronie – oświadczyła cytowana w komunikacie rzeczniczka Provident Polska Karolina Łuczak.

Badania pokazały, że podobnie jak w poprzednich latach, wyższe wydatki na organizację świąt przewidują mężczyźni. Średnia deklarowana w tym roku przez mężczyzn kwota to 763,54 zł.  Kobiety szacowały kwotę na ok. 727 zł.

Wskazano, że najwięcej pieniędzy na organizację świąt chcą przeznaczyć osoby w wieku 35-49 lat – ich planowany przeciętny budżet przekracza nieznacznie 800 zł. Na drugim biegunie znajdują się najmłodsi badani, którzy chcą wydać średnio niecałe 600 zł.

“Nasze wydatki świąteczne w największym stopniu zależą od wieku. Najmłodsi mają mniej obowiązków związanych z przygotowaniem świąt i ich koszty często ograniczają się tylko do prezentów dla najbliższej rodziny. Dodatkowo wobec studentów często stosowana jest taryfa ulgowa i nikt nie spodziewa się od nich drogich podarunków. Natomiast trzydziesto- i czterdziestolatkowie to często gospodarze świątecznych spotkań, mają także najliczniejsze grono do obdarowania” – podkreśliła Łuczak.

Większość – 62 proc. badanych – planuje sfinansować tegoroczne święta z bieżących dochodów, tj. z pensji, emerytury czy alimentów. 1/3 respondentów planuje skorzystać z oszczędności.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Zobacz także: Badanie: Polacy odczuwają wzrost cen i zaciskają pasa

Z badania wynika, że najbardziej pożądane w tym roku prezenty (do 200 zł) to pieniądze i bony zakupowe.

“W poprzednich latach chętniej wskazywaliśmy bardziej osobiste i wyszukane prezenty, jednak w tym roku zdecydowanie rządzą pieniądze. Może mieć na to wpływ epidemia i związane z nią trudności finansowe. Bardziej niż wymarzony sprzęt czy perfumy wolimy dostać pieniądze, które możemy przeznaczyć na bardziej potrzebne artykuły lub odłożyć” – dodała Łuczak.

isbnews.pl / forsal.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply