“Robimy to dla wszystkich – solidarnie z sędziami!”– pod takim hasłem demonstrowano dzisiaj w kilkudziesięciu miastach w Polsce. Zgromadzeni protestowali przeciwko cofnięciu delegacji Pawła Juszczyszyna do olsztyńskiego sądu okręgowego oraz zawieszeniu go w wykonywaniu obowiązków sędziego.

Manifestacje odbyły się w większości miast wojewódzkich. Zdaniem organizatorów – stowarzyszeń „Iustitia” i „Themis” – demonstracje zorganizowano w ok. 150 miastach. W stolicy uczestnicy zebrali się przed gmachem Ministerstwa Sprawiedliwości. Mieli ze sobą transparenty z napisami: „Cześć i chwała sędziom niezłomnym”, „Nasz Boże dobry, wybaw Polskę od Ziobry” czy „Niezależne sądy prawem każdego obywatela”. Niektórzy przynieśli także flagi Unii Europejskiej.

„To już nie są internetowe przepychanki, oratorskie popisy polityków z telewizorów, sprawy jakiegoś zamkniętego środowiska. To groźby, niszczenie ludzi, wymuszanie posłuszeństwa. Nierealne dla zwykłego człowieka sytuacje i bezpodstawne zarzuty, które mają jeden cel – zmusić nas wszystkich do posłuszeństwa” – napisali organizatorzy na wydarzeniu na Facebooku.

Jestem sędzią Sądu Rejonowego w Olsztynie. Chcę wam powiedzieć, że sędzia nie może się bać – mówił podczas swojego przemówienia Paweł Juszczyszyn.

W manifestacjach wzięli udział także politycy opozycji i sympatyzujący z nią celebryci. W Warszawie pojawiła się m.in. wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska i Hanna Lis, córka znanego dziennikarza.

Paweł Juszczyszyn, jako sędzia sądu apelacyjnego, rozstrzygał orzeczenie sędziego z pierwszej instancji, który został nominowany przez nową Krajową Radę Sądownictwa. W ubiegłym tygodniu Juszczyszyn wezwał dyrektora Kancelarii Sejmu, aby ten w ciągu tygodnia dostarczył utajnione listy poparcia kandydatów do KRS. Działanie to miało rzekomo na celu sprawdzenie, czy nowi sędziowie zostali wybrani zgodnie z wymogami „niezależności i niezawisłości”.

CZYTAJ TAKŻE: TSUE wydał wyrok w sprawie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego

Odpowiedzią było zawieszenie Juszczyszyna „ze skutkiem natychmiastowym” przez prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie, Macieja Nawackiego. Okres zawieszenia wynosi jeden miesiąc, zaś decyzja zgodnie z prawem jest niezaskarżalna. Teraz będzie rozpatrywała ją Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego.

fakty.interia.pl / tvn24.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply