Prokuratura wszczęła śledztwo ws. sobotniej manifestacji narodowców w Katowicach

W Katowicach narodowcy powiesili na symbolicznych szubienicach zdjęcia europosłów PO.

O wszczęciu śledztwa poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach Marta Zawada-Dybek. Jak tłumaczyła, wszczęto śledztwo w sprawie stosowania bezprawnych gróźb z powodu przynależności politycznej wobec europosłów PO. Dodała, że w toku śledztwa planowane jest przesłuchanie europosłów, którzy w sprawie mają status pokrzywdzonych. “Prokurator musi ustalić w sposób dokładny przebieg tego zdarzenia. Koniecznym jest ustalenie organizatorów i zabezpieczenie pełnej dokumentacji dotyczącej organizacji tego zgromadzenia. Chodzi przede wszystkim o dokumentację z właściwych urzędów” – wskazała Zawada-Dybek. Prokuratura chce również skonfrontować zapisy nagrań przebiegu manifestacji z zeznaniami świadków.

W minioną sobotę działacze Ruchu Narodowego pojawili się na Placu Sejmu Śląskiego w Katowicach by wykonać symboliczny „wyrok” na sześciu posłach do Parlamentu Europejskiego z ramienia Platformy Obywatelskiej, którzy 15 listopada poparli rezolucję tej izby wymierzoną w Polskę, która może skutkować dotkliwymi politycznie i ekonomicznie sankcjami. Zdjęcia Michała Boniego, Danuty Huebner, Danuty Jazłowieckiej, Barbary Kudryckiej, Julii Pitery i Róży Thun zawisły na symbolicznych szubienicach trzymanych przez narodowców.

Doniesienie do prokuratury po sobotniej demonstracji przesłali działacze Komitetu Obrony Demokracji. Mec. Bartłomiej Piotrowski ze śląskiego KOD powiedział, że w piśmie do prokuratury przywołuje dwa przepisy Kodeksu karnego, tj. o publiczne nawoływanie do popełnienia zbrodni (art. 255 par. 2 Kodeksu karnego) oraz groźby bezprawne wobec europosłów (art. 190 kk).

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Jakubiak do narodowców: Opanujcie się

Kresy.pl / PAP

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Kojoto
    Kojoto :

    To nie było nawoływanie do zbrodni, tylko delikatne (bez słów) wyrażenie opinii o tym jaka kara powinna być wykonywana na zdrajcach Polski. Prawo w Polsce takiej kary nie przewiduje, ale nie jest winny nawoływania do zbrodni ten kto wyraża opinię, że prawo powinno zostać zmienione. Przeciż Ziobro też wspominał o karze śmierci.