Bardzo często ludzie mówią: po co nam Polska, UE jest najważniejsza. To niech sobie ci wszyscy przypomną te 123 lata zaborów – mówił prezydent Andrzej Duda podczas spotkania w Kamiennej Górze. Odniósł się również do artykułów sugerujących, że publicznie porównał UE do zaborów.

W poniedziałek prezydent Andrzej Duda spotkał się z mieszkańcami Kamiennej Góry. Było to nawiązanie do tegorocznych obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. W swoim przemówieniu odniósł się do kwestii suwerenności oraz postulowanego przez niektóre środowiska prymatu Unii Europejskiej.

– Bardzo często ludzie mówią: aach, po co nam Polska? Unia Europejska jest najważniejsza. Przecież wiecie państwo, że bywają takie głosy. Otóż proszę państwa, to niech sobie ci wszyscy przypomną te 123 lata zaborów. Jak Polska wtedy, pod koniec XVIII  wieku, swoją niepodległość straciła i zniknęła z mapy. Też byli tacy, którzy mówili: a może to lepiej, swary się wreszcie skończą, te rokosze, te wszystkie insurekcje, te wojny, awantury, konfederacje, wreszcie będzie święty spokój – mówił prezydent.

Duda zaznaczył, że wszyscy oni „wkrótce się zorientowali, że wojny są dalej, awantury są dalej, tylko my nie mamy już żadnego wpływu i nie decydujemy o sobie”. – Bo teraz gdzieś daleko, w odległych stolicach, decyduje się o naszych sprawach, to tam zabiera się pieniądze, które my wypracowujemy i tak naprawdę pracujemy na rachunek innych.

Zdaniem prezydenta, właśnie na tym opiera się idea własnego, suwerennego państwa.

– To jest właśnie własne państwo – że czujesz, że pracujesz w nim na swój rachunek, że czujesz, że ty właśnie budujesz tutaj swoją ojczyznę, że to jest twoja przyszłość, że w twoich rękach jest decyzja, że ty przesądzasz o tym, kto będzie rządził a kto nie. I na tym polega istota wolności i niepodległości i suwerenności, że to ty sam decydujesz o sobie i decydujesz o swoim państwie i dlatego warto niepodległości i suwerenności bronić za każdą cenę – podkreślił prezydent Duda. Dodał, że warto pracować dla swojego państwa i płacić dla niego podatki.

Przeczytaj: Prezydent Duda: Stanowienie naszego prawa jest kwestią polskiej suwerenności

Później w materiale stacji TVN24 na temat tego wystąpienia zasugerowano, że prezydent porównał UE do zaborów. – Ubaw i żenada. 24 godziny potrzebowali, żeby to wydumać – skomentował Andrzej Duda na Twitterze.

W ubiegły czwartek prezydent Polski oświadczył, że nie będzie słuchał żadnej władzy z zewnątrz, czy to ze Wschodu czy Zachodu, a jeżeli ktoś tego chce, to niech go nie wybiera.

Interia.pl / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply