Szef malezyjskiego rządu wyraził niezadowolenie z ustaleń śledczych ws. Boeinga 777 linii Malaysia Airlines zestrzelonego w 2014 roku nad Donbasem. Jego zdaniem, próbuję się na siłę przypisać winę Rosji. Premier Holandii nie kryje rozczarowania tymi słowami.

W czwartek premier Malezji Mahathir Mohamad oświadczył, że w sprawie zestrzelenia malezyjskiego samolotu nad wschodnią Ukrainą w 2014 roku, z Rosji robi się kozła ofiarnego. Odniósł się w ten sposób do zaprezentowanych dzień wcześniej ustaleń śledczych.

– Jesteśmy bardzo niezadowoleni, bo od samego początku to była sprawa polityczna, w której chodziło o to, w jaki sposób można przypisać winę Rosji – powiedział Mahathir. Ponadto, zakwestionował obiektywność międzynarodowego śledztwa w sprawie katastrofy.

 

– Jeszcze zanim przystąpili do badania (katastrofy), już mówili, że to Rosja. A teraz mówią, że mają dowody. Bardzo trudno jest nam się z tym zgodzić – uważa malezyjski premier. Jego zdaniem Rosjanie nie byli zamieszani w zestrzelenie samolotu malezyjskich linii lotniczych, a to, co zaprezentowali śledczy w Holandii jest oparte na “pogłoskach”.

Agencja Reuters zauważa, że wypowiedzi Mahathira wyraźnie kontrastują z tym, co powiedział przedstawiciel Malezji w międzynarodowym zespole śledczym, który został powołany do zbadania katastrofy lotu MH17. Mohamad Hanafiah bin Zakaria, przedstawiciel malezyjskiej prokuratury ocenił, że ustalenia zespołu “opierają się na zakrojonych na szeroką skalę dochodzeniach i analizie prawnej”.

CZYTAJ TAKŻE: Szef rządu Malezji nie wierzy, że Rosja zestrzeliła MH17 nad Donbasem

W piątek premier Holandii Mark Rutte wyraził rozczarowanie słowami Mahathira. – Wyobrażam sobie, że oczywiście krewni [ofiar] są naprawdę rozczarowani, powoduje to też zamieszanie – powiedział polityk.

Jak informowaliśmy, holenderska prokuratura oskarży 4 osoby ws. zestrzelenia malezyjskiego boeinga nad Donbasem. Międzynarodowy zespół śledczych badających zestrzelenie malezyjskiego boeinga 777 linii Malaysia Airlines z 298 osobami na pokładzie w lipcu 2014 roku nad Donbasem zidentyfikował 4 podejrzanych w tej sprawie. Ich proces, najpewniej zaoczny, ma rozpocząć się w marcu 2020 roku.

Podejrzani to obywatel Ukrainy Leonid Charczenko oraz trzech obywateli Rosji: Igor Girkin (Striełkow), Siergiej Dubinski i Oleg Pułatow. Podejrzewa się ich o ściągnięcie wyrzutni przeciwlotniczych Buk z Rosji na obszary kontrolowane przez donbaskich separatystów. Zdaniem zespołu system Buk pochodził z zasobów rosyjskiej armii i został użyty do zestrzelenia malezyjskiego samolotu pasażerskiego. Ze słów jednego z członków zespołu wynika, że do zestrzelenia MH17 doszło przez pomyłkę – zamiarem osób obsługujących wyrzutnię było zestrzelenie samolotu wojskowego. Jak podaje rosyjska agencja Interfax, według informacji śledczych Girkin, Dubinski i Pułatow znajdują się obecnie na terytorium Rosji a Charczenko na terytorium Ukrainy kontrolowanym przez separatystów.

rmf24.pl / 112.ua / Kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jazmig
    jazmig :

    Po co te korowody? Niech zachód pokaże zdjęcia satelitarne zrobione w czasie, kiedy zastrzelono MH-17, na których widać rosyjskiego Buka.

    Rosjanie już dawno pokazali takie zdjęcia wysokiej rozdzielczości z ukraińskimi Bukami i zadali proste pytanie: po co te Buki, skoro powstańcy nie mają lotnictwa?

    • Tutejszym
      Tutejszym :

      FR twierdzi że Ukraina kiedyś dostała jeden (i tylko jeden) egzemplarz BUK’a.
      Ministerstwo Obrony FR obawia się, że Ukraina może zniszczyć dokumenty dotyczące tej rakiety.
      Ukraińcy nie mieli nigdy BUK’ów, ?powstańcy? nie mają lotnictwa, więc kto pozostał?
      Rosjanie mogą pokazać wszystko, co się im w propagandowej jaźni ulęgnie.
      Są tacy którzy uwierzą w to, co się w ruskiej propagandowej jaźni ulęgnie.

  2. Tutejszym
    Tutejszym :

    Ustalono przebieg tej zbrodni, ustalono sprawców tej tragedii.
    Rosja podała miejsce przebywania sprawców wskazanych przez trybunał.
    FR nie zgodzi się na przesłuchanie sprawców przez międzynarodowy trybunał.
    FR wie już, że to Ukraina zestrzeliła MH17, ale nie ma na to dowodów.
    Ministerstwo Obrony FR obawia się, że Ukraina może zniszczyć dokumenty dotyczące rakiety
    która zestrzeliła MH17.
    https://pl.sputniknews.com/swiat/201809178793795-sputnik-rosja-ukraina-mh17-donbas/
    Stanowisko Malezji jest uwarunkowane polityczno politycznymi względami.