Szczeciński Sanepid przygotował specjalny list do rodziców ukraińskich dzieci  uczęszczających do szkół i przedszkoli  w województwie zachodniopomorskim. List jest jednym z elementów kampanii uświadamiania cudzoziemców zza wschodniej granicy o konieczności szczepienia się na odrę. – podało w poniedziałek Radio Szczecin.

Oprócz listów do rodziców Sanepid przygotował ulotki o odrze w językach ukraińskim, rosyjskim i angielskim a także akcje informacyjne w szkołach. Ulotki można otrzymać m.in. w urzędach pracy oraz w Wydziale Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie, przez który codziennie przewijają się setki cudzoziemców.

Akcja jest prowadzona prewencyjnie – w tym roku w całym województwie stwierdzono tylko dwa przypadki odry – oba dotyczyły kobiet pochodzenia ukraińskiego. Urzędnicy obawiają się jednak fali zachorowań podobnej do tej, która przeszła ostatnio przez Mazowsze, gdzie na odrę zapadło ponad 50 osób. Jak podało Radio Szczecin, zainteresowanie akcją ulotkową ze strony Ukraińców jest jednak “niewielkie”.

Według Głosu Pomorza wszystkie działania prowadzone są wspólnie z Wydziałem Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie, Powiatowymi Stacjami Sanitarno-Epidemiologicznymi, Kuratorium Oświaty, Zachodniopomorskim Wojewódzkim Inspektorem Farmaceutycznym, Narodowym Funduszem Zdrowia oraz konsultantami wojewódzkimi w zakresie chorób zakaźnych, epidemiologii i zdrowia publicznego.

Przypomnijmy, że Główny Inspektorat Sanitarny potwierdził, że większość zachorowań na odrę w Polsce dotyczy cudzoziemców. Również minister zdrowia mówił ostatnio, że „wszystkie przypadki odry [w Polsce] to odra zawleczona”. Nieoficjalnie wiadomo, że odrę przywożą przybysze z Ukrainy, gdzie od początku roku na tę chorobę zachorowało już około 40 tys. osób. Jest to wynikiem braku obowiązku szczepień w tym kraju i zapaści systemu ochrony zdrowia.

Wcześniej informowaliśmy, że polskie ministerstwo zdrowia rozważa obowiązkowe szczepienie na koszt państwa przybywających do Polski Ukraińców i imigrantów spoza UE. Szacuje się, że kosztowałoby to rocznie kilkadziesiąt milionów złotych.

CZYTAJ TAKŻE: Dziennikarka „Wprost” przeciwna podawaniu narodowości chorych na odrę

Kresy.pl / Radio Szczecin / Głos Pomorza

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply