Mimo, że w Polsce od dawna odnotowuje się niskie bezrobocie to wysokość płac i warunki pracy ciągle pozostawiają wiele do życzenia, jak pisze branżowy portal pulsHR.pl.

W swoim artykule portal konfrontuje dane o niskim bezrobociu w naszym kraju z porównaniem zarobków mieszkańców różnych części Polski oraz zasadami i warunkami w jakich pracują. Według Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej stopa bezrobocia spadła w bieżącym roku do najniższego poziomu od 1990 r. Mimo to mamy jednocześnie jedną z większych w Unii Europejskiej proporcję osób nieaktywnych zawodowo – to aż 40 proc. mieszkańców Polski powyżej 15 lat.

Jednak według pulsHR.pl mimo rekordowo niskiego bezrobocia warunki pracy Polaków nadal pozostawiają wiele do życzenia. Portal przytacza wyniki badania GfK Purchasing Power z którego wynika wynika, że w 2018 r. średnia siła nabywcza na mieszkańca w Polsce wynosiła 7 228 euro i była znacznie niższa niż europejska średnia wynosząca 14 292 euro.

Badanie potwierdziło też narastające rozwarstwienie regionalne Polski. W Warszawie mieszkańcy dysponowali średnio siłą nabywczą równą 87 proc. średniej krajowej. Tymczasem w najbiedniejszym z powiatów wskaźnik ten osiągnął tylko 60 proc.

Przy niskich zarobkach Polacy pracują też dłużej niż średnio pracuje się w Unii Europejskiej – w tygodniu o 36 minut dłużej.

Zarówno pracownicy jak i pracodawcy są słabo zorganizowani. Przynależność do związków i organizacji pracodawców należy do jednych z najniższych w Europie.

Według danych Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) Polska jest czwartym państwem pod względem częstotliwości umów o pracę na czas określony. Proporcja ta wynosiła w Polsce 26 proc. Średnia dla Unii Europejskiej jest mniej więcej dwukrotnie niższa. Główny Urząd Statystyczny wyliczył natomiast, że w 2017 r. ok. 1,2 mln osób zatrudnionych było w Polsce na umowie-zlecenie lub dzieło i prawie tyle było samo samozatrudnionych.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Według wrześniowego raportu OECD Polska już w 2017 roku przyjęła najwięcej imigrantów ekonomicznych spośród wszystkich państw świata. Już dwa lata temu było ich 1,1 mln. Jednocześnie w Polsce bardzo niski pozostaje stopień robotyzacji produkcji. Pod tym względem ustępujemy zdecydowanie nawet Czechom i Węgrom.

pulshr.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply