W ramach nowego pakietu wsparcia dla Ukrainy przedstawiłem nasze polskie wsparcie polegające na tym, że będziemy w stanie zarówno wyposażyć, jak i wyszkolić żołnierzy ukraińskich do końca marca w skali do poziomu brygady. Wyposażenie będzie używane. Będą to bojowe wozy piechoty i czołgi T-72″ – powiedział wicepremier Mariusz Błaszczak w Ramstein.

W piątek 20 stycznia br. w Ramstein szef MON wziął udział w posiedzeniu Grupy Kontaktowej do spraw Obrony Ukrainy, która skupia ponad 50 państw wspierających Ukrainę.

Mówiąc o kolejnym polskim wsparciu dla Ukrainy szef MON zaznaczył, że jest to możliwe dzięki konsekwentnie realizowanej modernizacji Wojska Polskiego.

– Wsparcie Ukrainy jest możliwe dlatego, że jesteśmy w stanie zapewnić dla Wojska Polskiego ekwiwalent. Są już koreańskie czołgi K-2 i armatohaubice K-9.W tym roku będzie kolejna dostawa. Będą także HIMARSy i amerykańskie czołgi Abrams. Kiedy do tego dodamy realizowany kontrakt zawarty z władzami Ukrainy przez Hutę Stalowa Wola na dostawy armatohaubic Krab, to mamy wówczas do czynienia ze spójnym projektem wsparcia dla Ukrainy, a jednocześnie modernizacji wyposażenia Wojska Polskiego – podkreślał szef MON.

Konferencja w Ramstein, która odbyła się z udziałem przedstawicieli ponad 50  państw, pod przewodnictwem sekretarza obrony USA Lloyda J. Austina koncentrowała się na ocenie bieżącej sytuacji wojskowej na Ukrainie, omówieniu skali wsparcia dla Sił Zbrojnych Ukrainy oraz planów nowych możliwości wojskowych w tym zakresie.

– To było ósme posiedzenie Grupy Kontaktowej do spraw Obrony Ukrainy, tu w bazie Ramstein na terenie Niemiec. Tak jak były owocne poprzednie spotkania, tak i dzisiejsze spotkanie było dobrą dyskusją między sojusznikami w formacie szerszym niż NATO. Rozmawialiśmy przede wszystkim na temat sytuacji na Ukrainie. (…) Rozmawialiśmy o zagrożeniach, jakie niesie ze sobą imperialna polityka rosyjska. Nie ulega wątpliwości, że możemy się spodziewać kolejnego ataku na Ukrainę. Należy zatem wesprzeć Ukrainę tak, aby mogła skutecznie oprzeć się rosyjskiemu atakowi – zaznaczył po spotkaniu wicepremier M. Błaszczak.

Zaangażowanie Polski we wsparcie Ukrainy podczas konferencji w Ramstein podkreślał także sekretarz obrony USA, L. Austin, który przewodniczył rozmowom.

– Polska jest liderem w dostarczaniu pojazdów opancerzonych Ukrainie, szkoleniu ukraińskich sił zbrojnych raz udzielaniu schronienia ukraińskim uchodźców – powiedział.

– W swoim wystąpieniu konsekwentnie wspominałem o tym, że władca Kremla próbuje odbudować imperiom zła. Imperium rosyjskie, które z całą pewnością nie zatrzyma się na Ukrainie i będzie chciało pójść dalej. Musimy zrobić wszystko, żeby wesprzeć Ukraińców, żeby wojna nie rozlała się na terytorium Sojuszu Północnoatlantyckiego – powiedział po spotkaniu wicepremier M. Błaszczak.

Szef polskiego resortu obrony odbył również rozmowy z przedstawicielami 15 państw, użytkownikami czołgów Leopard, które w ramach szerszej koalicji mogłoby zostać przekazane dla Ukrainy.

– Rozmawialiśmy także w gronie 15 państw, które użytkują czołgi Leopard. Rozmawialiśmy na tematy wyposażenia Ukrainy właśnie w te ciężkie czołgi. Jest to o tyle istotne, że 14 państw dziś spotykających się w Ramstein posiada takie czołgi. Chcemy stworzyć koalicję państw, które posiadają te czołgi i które Ukrainę w te czołgi mogłyby wyposażyć. Żadne decyzje w tej sprawie nie zapadały. Jesteśmy umówieni na dalsze spotkania. Pewnie już teraz w formacie wideokonferencji. (…) Jestem przekonanym, że ta budowa koalicji zakończy się sukcesem, tak jak sukcesem zakończył się fakt przekazania systemu Patriot na Ukrainę – zaznaczył po spotkaniu szef MON.

Dziś w bazie Ramstein odbyło się także bilateralne spotkanie ministra M. Błaszczaka z Borisem Pistoriusem, Ministrem Obrony Niemiec.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Jak informowaliśmy, w czwartek ministrowie obrony i przedstawiciele dziewięciu państw europejskich należących do NATO wydali wspólne oświadczenie, „Deklarację tallińską”. Potwierdzili w niej swoją determinację i wolę do dalszego wspierania Ukrainy oraz potępili rosyjską agresję.

Sygnatariusze uznali, że „wyposażenie Ukrainy dla wypchnięcia Rosji z jej terytorium jest równie ważne, jak wyposażanie jej do obrony tego, co już mają”.

Dlatego zobowiązujemy się do wspólnego dążenia do dostarczenia bezprecedensowego zestawu darowizn, w tym czołgów podstawowych, ciężkiej artylerii, systemów obrony powietrznej, amunicji i bojowych wozów piechoty dla obrony Ukrainy” – zaznaczają sygnatariusze. 

Wspólne oświadczenie zostało podpisane przez ministrów obrony Estonii, Wielkiej Brytanii, Litwy i Łotwy oraz przez przedstawicieli Danii, Czech, Niderlandów i Słowacji.

Według dokumentu, Polska przygotowuje pakiet, obejmujący armaty przeciwlotnicze S-60 z 70 tys. sztuk amunicji. Zaznaczono też, że nasz kraj już podarował Ukraińcom 42 bojowe wozy piechoty niesprecyzowanego typu dla dwóch batalionów zmechanizowanych. Dodano, że „Polska dalej dostarcza haubice Krab” oraz amunicję. Podkreślono, że przede wszystkim Polska jest gotowa podarować Ukrainie kompanię czołgów Leopard 2 z 1000 sztuk amunicji.

Kresy.pl / gov.pl

15 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Kasper1
    Kasper1 :

    Polska powinna ich tak “wyszkolić” i “wyposażyć” żeby darli ryje “pany pomyłujte” tak jak aktualni “heroje” Ukrainy z UPA w Bieszczadach o których opowiadał mi stryj, oficer 36 pułku 8 dywizji piechoty. Schwytana przez żołnierzy pułku banderowska dzicz bestialsko wymordowała toporami polskich jeńców z jednostki stryja wziętych do niewoli parę dni wcześniej a ten mord był “chrztem bojowym” nowych mołojców. Zaznaczam, że nie było pewności czy schwytani “bohaterowie” byli sprawcami mordu a więc oczywiście ocaleli. Sprawa jest znana ze słynnej książki “Łuny w Bieszczadach” Jana Gerharda który był oficerem w tej samej jednostce i kolegą stryja. Książka ta doczekała się ekranizacji pod tytułem “Ogniomistrz Kaleń”.

  2. r2d2
    r2d2 :

    w 1939 Ruscy (wtedy ZSRR) napadli na Polskę pod tymi samymi pretekstami co obecnie Ukrainie (narracja ta sama). Dzisiaj to Ukraina broni swojej ziemi a pośrednio Polska swojej, ponieważ Ruski barbarzyńca wielokrotnie napadał na sąsiadów w tym 4x na Polskę i nie zatrzyma się tylko napadnie na Polskę.
    Ukraina w tej chwili walczy o wolność jak Polska w 1920.
    W 1920r, Polsce pomogły Węgry (nieoceniona pomoc w walce z Ruską zarazą której rozpad Putas określił mianem “rozpadu historycznej Rosji” (SIC!). Czechosłowacja wykorzystując walkę Polski z Ruskimi (wtedy ZSRR) napadła i zaanektowała Zaolzie zamieszkałe w ponad 90% przez Polaków i tak Polska straciła wtedy Zaolzie.
    W tym kontekście nie wolno zapomnieć o zbrodniach Ukrainy, ponieważ Polska nie pomaga Ukrainie ponieważ “kochamy” zbrodnicze UPA czy OUN, ale dla tego że to leży w Polskim interesie ,aby na naszej południowo wschodniej granicy nie było ruskich barbarzyńców ale kraj zależny od Polski.

    • Kasper1
      Kasper1 :

      Po pierwsze w 1939 roku Ukraińcy z Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej byli takimi samymi agresorami jak wszystkie inne narody ZSRR a atak na Polskę został przeprowadzony na rozkaz GRUZINA Josifa Dżugaszwili “Stalina”. Po drugie w 1920 roku Ukraińców z proklamowanej w grudniu 1917 Ukraińskiej Republiki Rad było w Armii Czerwonej ponad 5 x więcej niż w połączonych wojskach Zachodnio Ukraińskiej Republiki Ludowej i Ukraińskiej Republiki Ludowej. Po trzecie nie ma żadnego polskiego interesu w pomaganiu neobanderowskim władzom Ukrainy które są naszym największym wrogiem z władz krajów które nas otaczają i nie ma cienia szansy na to aby Ukraina krajem “zależnym” od nas. Od 2014 roku ukraińskie władze były i nadal są zależne od pomocy wojskowej Amerykanów których w ogóle nie interesuje to, że są one wrogiem Polski, Polaków i polskości. My jesteśmy traktowani przez Amerykanów tylko i wyłącznie instrumentalnie jako kanał pomocy naszym neobanderowskim wrogom. Polskim interesem jest HUMANITARNA pomoc ludziom którzy ucierpieli w wyniku działań wojennych a więc powinniśmy podchodzić do tej wojny dokładnie tak jak władze Węgier które także doskonale zdają sobie sprawę z wrogości neobanderowskich władz Ukrainy do Węgier i Węgrów. “Ruskimi” barbarzyńcami byli i są banderowcy.

      • r2d2
        r2d2 :

        tak tak, a Hitler nie był Niemcem tylko Autrijakiem, znamy te tłumaczenia Putasów.
        Zresztą Putas twierdzi że rozpad ZSRR to upadek historycznej Rosji. A więc w “buty sobie schowaj” te Ruską narrację.
        Ruski narodowy socjalizm zjadł tę zbrodniczą organizację zwaną ZSRR która dla niepoznaki zmieniła sobie nazwę na “starodawną czyli Rosja.

        • Kasper1
          Kasper1 :

          Chyba dla każdego NORMALNEGO oczywista jest gigantyczna różnica kulturowa pomiędzy GRUZINAMI a “ruskimi” czyli białymi europejskimi Rosjanami, Ukraińcami i Białorusinami a to GRUZIN był dyktatorem ZSRR. Różnicy kulturowej pomiędzy Niemcem i Austriakiem (nie pisze się Austrijakiem) NIE MA WCALE a nawet rozmawiają tym samym językiem. Proszę więc bez urojeń dyletanta bo Ukraińcy to “ruscy” odwołujący się historycznie do Rusi Czerwonej i Rusi Kijowskiej. “Putas” miał o tyle rację, że TERYTORIUM ZSRR było prawie identyczne z terytorium Rosji Romanowów ale to jedyne co ZSRR i historyczna Rosja miały ze sobą wspólnego. Jeszcze raz radzę Ci uczyć się PRAWDZIWEJ historii zamiast nauki opowiadań “pań z magla”.

          • r2d2
            r2d2 :

            to o ZSSR mówił Putas? To czerwona gwiazda jest symbolem ZSRR? Ruscy nadal honorują ten zbrodniczy reżim który mordował Polaków, Węgrów, Czechów, Bułgarów czy w końcu Ruskich?
            Wyobraź sobie że Niemcy nadal honorują swastykę tak jak Ruscy sierp i młot czy czerwoną gwiazdę.
            Ruski narodowy socjalizm ZABIJAŁ tak jak dzisiejsza Rosja zabija sąsiadów.
            Ruscy nie zatrzymają się na Ukrainie tak jak nie zatrzymali się na Gruzji czy Mołdawii.
            Ruscy barbarzyńcy to wrogowie. Ukraińcy się bronią i trzeba ich wspierać inaczej Ruscy napadną na Polskę (tak jak to robili w przeszłości wiele razy.
            Putas to Putas, do piekła z nim.

            https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-putin-zaluje-rozpadu-zwiazku-radzieckiego-upadek-historyczne,nId,5702994#crp_state=1

          • Kasper1
            Kasper1 :

            To wyobraź sobie, że Niemcy nadal OFICJALNIE honorują Hitlera, NSDAP i SS tak jak Ukraińcy Banderę i OUN-UPA. Czerwona gwiazda NIE JEST symbolem Rosji bo jest nim dwugłowy orzeł a więc nie opowiadaj bzdur ignoranta. To Ukraina OFICJALNIE stawia pomniki zwyrodnialcom OUN-UPA a nie Rosja stalinowskim bandziorom. Symbole ZSRR pojawiają się w rosyjskiej przestrzeni medialnej TYLKO i WYŁĄCZNIE z okazji defilady w Dniu Zwycięstwa a czerwona gwiazda na sprzęcie wojskowym to dziedzictwo po ZSRR a ZSRR to nie tylko GRUZIN “Stalin” ale też żydo-Rosjanin Uljanow, Ukrainiec Chruszczow czy rosjano-ukraiński Breżniem (matka z Ukraińskiej SRR, ojciec z Rosyjskiej FSRR) oraz Andropow, Czernienko i Gorbaczow. Poza tym to Gruzja zaatakowała Osetię Południową a ruscy dali jej za to kopa i właśnie ZATRZYMALI SIĘ a następnie wrócili na pozycje wyjściowe. Komisja Unii Europejskiej wraz z OBWE właśnie Gruzję nazwała agresorem w tej wojnie z 2008 roku a więc nie kompromituj się znowu brakiem znajomości historii tak jak nasz Duda czy Morawiecki. Banderowscy barbarzyńcy to wrogowie a Rosjanie nie mają zamiaru napadać na Polskę czyli NATO bo nikt nie chce wojny nuklearnej tak więc nie strasz próbując nas wciągnąć w wojnę z Rosją w interesie naszych banderowskich wrogów.

          • r2d2
            r2d2 :

            Ruscy tęskniący za ZSRR to DEBILE do potęgi. ZSRR (dzisiejsza Rosja) mordowała wszystkich bez wyjątku z takim samym bandytyzmem jak samych Ruskich.
            Pamiętajmy że Putin to przedstawiciel KGB wywodzącej się z NKWD który twierdzi że rozpad ZSRR to był rozpad historycznej Rosji (SIC!).
            Zapomniał Putas że ZSRR mordowało jego “rodaków” z niesamowitą skutecznością co oczywiście można zrozumieć gdy nienawidzi się Ruskich. O ile Putas to Rusek bo Ruscy mają tą przypadłość że wybierali sobie kogo chcieli np. Stalina czy Chruszczowa.
            W Rosji nadal uważa się że napaść na Polskę była uzasadniona. A mordy w Katyniu uznali za swoje dopiero w czasach Jelcyna.
            Podsumowując, Ruscy debile to niebezpieczne zjawisko a Rosja to wróg od wieków.

          • Kasper1
            Kasper1 :

            Zbrodnia w Katyniu, Ostaszkowie i Starobielsku została przeprowadzona przez SOWIETÓW a nie przez “ruskich” na rozkaz wydany przez dwóch GRUZINÓW. Fizycznie mordowali funkcjonariusze kijowskiego NKWD a byli wśród nich zarówno Ukraińcy jak i Rosjanie, Białorusini, Kazachowie i inni przedstawiciele wszystkich narodów ZSRR. Rosja jako PRAWNY sukcesor ZSRR uznała fakty historyczne i to dwukrotnie – ustami prez. Jelcyna i premiera Czernomyrdina. W 2007 roku Putin wnioskował o projekcję filmu “Katyń” Wajdy w prime time programu I rosyjskiej TV i sam wraz ze swoją administracją był obecny na seansie. NATOMIAST neobanderowskie władze Ukrainy ZABRONIŁY projekcji filmu “Wołyń” na Ukrainie i kontynuują OFICJALNE, PAŃSTWOWE gloryfikowanie swoich bestialskich ludobójców. Jak wiadomo te same neobanderowskie władze doprowadziły Ukrainę do katastrofy gospodarczej i kraj który na początku swojej niepodległości w 1991 roku miał dochód narodowy zbliżony do naszego w 2022 roku stał się najbiedniejszym krajem geograficznej Europy. Reasumując ludzie którzy dali się oszukać na pierwszym Majdanie w 2004 roku oraz drugim Majdanie w 2014 i którzy głosowali na wszystkie “majdanowe” oraz probanderowskie siły polityczne to debile do sześcianu a banderowskie władze Ukrainy to największy wróg Polski, Polaków i polskości który swoją wrogość do nas potwierdza na każdym kroku.

          • r2d2
            r2d2 :

            Sowietów? Czyli ZSRR do którego tęskni i wzdycha Putas?
            Daj “se” siana z tym zbrodniczym ZSRR (obecnie Rosja). Putas to przedstawiciel KGB czyli spadkobierca NKWD, to właśnie TA zbrodnicza organizacja wymordowała Polskich i nie tylko obywateli.
            KNWD i Gestapo kolaborowali, a tęsknota Putasa do ZSRR to jawne odniesienie się do tego faktu. A dramat rozpadu Rosji (wtedy ZSRR) to szczęście i wolność dla Polski, Cech, Słowacji, Rumuni, Węgier, Litwy, Łotwy, Estonii i innych.
            Dzisiaj to Ukraina broni się przed odbudową na swoim terenie współczesnego ZSRR KGBisty Putasa. Pamiętaj o tym gdy jeszcze raz będziesz tłumaczył KGBstę Putasa i ZSRR bis.

          • Kasper1
            Kasper1 :

            Zdecydowanie wolę tłumaczyć byłego KGB-istę od tego co robisz ty czyli tłumaczenie gloryfikatorów ludobójstwa dokonanego na ludności naszych Kresów. Jeszcze raz radzę Ci uczyć się PRAWDZIWEJ historii zamiast ukraińsko-ruskich bredni a wtedy z pewnością przestaniesz stawać po stronie banderowskich ludobójców bo banderowcy nie tylko kolaborowali przez całą wojnę z Gestapo ale przeprowadzili niewyobrażalnie bestialskie ludobójstwo biednych ludzi na naszych Kresach. na własną rękę. Ludobójstwo to było na tyle bestialskie, że przerażeni nim byli sami Niemcy co znalazło odzwierciedlenie w ujawnionych po wojnie raportach niemieckiej żandarmerii która widziała efekty “działań” Twoich banderowskich przyjaciół a śmiertelnych wrogów Polski i Polaków.

          • r2d2
            r2d2 :

            w którym zdaniu tłumaczę to co zrobili UPA czy OUN, no w którym?
            Więcej, to co robili na Wołyniu to jedno a to co robili podczas tłumienia powstania Warszawskiego to następna zbrodnia z niewyobrażalnym cierpieniem Polek i Polaków.
            A więc powtórzę pytanie, w którym zdaniu “tłumaczę” Ukraińców.

    • r2d2
      r2d2 :

      Moim zdaniem, jeżeli ma być wojna to nie w Polsce, tak jak działo się to w przeszłości. Należy wspierać Ukrainę (bez względu na zbrodnicze i kolaborujące z Niemcami UPA i OUN) bo walczą za nas z Rosją (do niedawna zbrodnicze ZSR).
      Jeżeli Ukraina przegra to następni będą Bałtowie albo Polacy.
      Po wojnie przyjdzie czas na rozliczenie się z przeszłości, mam na myśli Nas i Ukraińców.

      • Kasper1
        Kasper1 :

        My i Bałtowie jesteśmy w diametralnie innej sytuacji politycznej niż Ukraina i straszenie, że my lub oni będą następni to fikcja. Rosja nie zamierza rozpoczynać wojny z NATO. Czas na rozliczenie się Ukraińców z przeszłością przyjdzie dopiero po upadku banderowskich władz tego kraju bo dopóki one rządzą to z pewnością nie nastąpi. Ukraińcy mieli na to czas od 1991 roku i zamiast tego od pierwszego Majdanu w 2004 roku poprzez drugi Majdan w 2014 roku gloryfikowali i nadal gloryfikują ludobójców. Jedynym który usiłował cokolwiek zrobić w tej sprawie był prezydent Janukowycz który po wygranych wyborach w 2010 roku unieważnił postanowienie swojego poprzednika neobanderowca Juszczenki o przyznaniu Banderze tytułu bohatera narodowego Ukrainy. W 2014 roku po drugim Majdanie rządzący ponownie Ukrainą neobanderowcy znowu rozpoczęli antypolską politykę i proces banderyzacji Ukrainy a więc zgodnie z polskim interesem narodowym Ukrainą powinien rządzić tylko ktoś taki jak Janukowycz i oby jak najszybciej to nastąpiło.