Europarlamentarzyści włoskiej Ligi (d. Ligi Północnej) będą głosować przeciwko rezolucji PE wzywającej do uruchomienia wobec Węgier artykułu 7 traktatu o Unii Europejskiej.

We wtorek w Parlamencie Europejskim rozpoczęła się debata na temat praworządności na Węgrzech. Poprzedza ona jutrzejsze głosowanie nad rezolucją, która, o ile zostanie przyjęta, uruchomi procedurę artykułu 7 traktatu o Unii Europejskiej. „Rząd Węgier uciszył niezależne media, nałożył kaganiec na świat akademicki, zastąpił sędziów takimi, którzy są bliżsi rządzącej partii, zdecydował, które Kościoły mogą działać, a które nie” – mówiła dzisiaj w PE sprawozdawczyni projektu rezolucji Judith Sargentini (Zieloni). Zarzucała rządowi Węgier także utrudnianie pracy organizacji pozarządowych.

Zarzuty odpierał premier Węgier Viktor Orban. Sprawozdanie na temat swojego kraju uznał za obrazę Węgier i węgierskiego narodu. „Państwo chcą wydać wyrok na nasz naród” – mówił. Autorom sprawozdania zarzucał błędy i stosowanie niespójnej metodologii. Jako rzeczywisty powód debaty i głosowania w PE na temat Węgier uznał opowiedzenie się przez Węgrów za nieprzyjmowaniem imigrantów. „ Z całym szacunkiem, ale także z całą stanowczością muszę odrzucić ten szantaż, że musimy wspierać migrację i migrantów wbrew opinii naszego narodu. Niezależnie od tego, jaka będzie państwa decyzja, Węgry nie poddadzą się szantażowi” – zapowiadał.

W debacie wziął udział także wiceszef KE Frans Timmermans, który zgodził się z zarzutami zawartymi w projekcie rezolucji dotyczącymi praw podstawowych, korupcji, traktowania Romów i niezależności sądownictwa. Przypominał, że wcześniej KE uruchomiła art. 7 przeciw Polsce.

Jak pisze PAP, wynik jutrzejszego głosowania nie jest przesądzony. Przeciw rezolucji może zagłosować część deputowanych Europejskiej Partii Ludowej, do której należy Fidesz. Węgrów mogą poprzeć także europosłowie różnych frakcji z krajów Europy Środkowo-Wschodniej oraz eurosceptycy. O tym, że przeciw zastosowaniu wobec Węgier art. 7 zagłosują europosłowie włoskiej Ligi powiedział we wtorek agencji ANSA jej lider i wicepremier Włoch Matteo Salvini. „Parlament Europejski nie może wytaczać procesów narodom i wybranym rządom” – powiedział Salvini podkreślając, że uważa Orbana za swojego przyjaciela i sojusznika w kwestiach dotyczących polityki migracyjnej.

Głosowanie przeciwko przyjęciu rezolucji zapowiedzieli europosłowie PiS. Poprą ją natomiast europosłowie PO.

Przypomnijmy, że pod koniec sierpnia Viktor Orban złożył wizytę we Włoszech, gdzie podczas spotkania z Salvinim chwalił politykę migracyjną nowego włoskiego rządu i zapowiadał, że Budapeszt będzie wspierał wysiłki Rzymu na rzecz ochrony granic Europy.

CZYTAJ TAKŻE: Orban i Salvini chcą reformować Europę

Kresy.pl / PAP

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply