Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz skomentował dla mediów dzisiejsze spotkanie szefów dyplomacji państw Unii Europejskiej.

Na spotkaniu szefowie resortów spraw zagranicznych omawiali nowy etap konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Jacek Czaputowicz przyznał, że nie udało im się osiągnąć porozumienia w sprawie nowych sankcji przeciwko Rosji w związku z eskalacją konfliktu do jakiej doszło niedawno w Cieśninie Kerczeńskiej. 25 listopada ukraiński okręt staranował na tym akwenie holownik wchodzący w skład zespołu trzech okrętów ukraińskich, doszło do wymiany ognia, po czym trzy ukraińskie okręty zostały zajęte przez Rosjan. Rosjanie zatrzymali trzy jednostki ukraińskiej marynarki wojennej: Berdiańsk, Nikopol i Jany Kapu a także ich załogi.

Choć nie ma zgody na nowe sankcje przeciw Rosji, według Czaputowicza ministrowie spraw zagranicznych “osiągnęli porozumienie w ocenie sytuacji”, jak przytacza rosyjska agencja informacyjna RIA Nowosti. “Unia Europejska domaga się zwrotu okrętów [Ukrainie], uwolnienia 24 przetrzymywanych marynarzy, wznowienia możliwości żeglugi na tym akwenie” – powiedział Czaputowicz. Przedstawił także stanowisko naszego państwa – “Polska obstaje przy konieczności zdecydowanych działań, wychodzących poza kolejne deklaracje. Sankcje byłyby odpowiednie. Część państw uważa, że trzeba dać Moskwie szansę, żeby ona, przede wszystkich, uwolniła zatrzymanych i zwróciła okręty”.

W czasie spotkania w Brukseli reprezentant Polski chciał także kontynuowania rozmów z rządem Wielkiej Brytanii w sprawie Brexitu. Premier tego państwa Theresa May wycofała w poniedziałek wniosek o głosowanie nad umową o wyjściu z Unii Europejskiej w Izbie Gmin. May chce jeszcze uzyskać dodatkowe deklaracje ze strony UE w sprawie statusu Irlandii Północnej. “Opowiadalibyśmy się za pewną elastycznością, bo najgorszym rozwiązanym byłby brak tego porozumienia. To byłoby najgorsze także dla Polaków, którzy pracują, żyją w Wielkiej Brytanii”- słowa Czaputowicza przytacza Polskie Radio.

Czaputowicz poruszył także kwestię nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym dokonanej w listopadzie przez parlamentarzystów PiS pod naciskiem Unii Europejskiej. “Gdy nowelizacja ustawy o Sadzie Najwyższym wejdzie w życie, nie będzie materialnej podstawy do utrzymywania skargi w Trybunale Sprawiedliwości UE przeciw Polsce” – ocenił szef polskiej dyplomacji cytowany przez TVP Info. Wysłuchanie w sprawie stanu praworządności w Polsce odbędzie się już we wtorek na posiedzeniu Rady Unii Europejskiej. “Przedstawimy nowelizacje ustawy o Sądzie Najwyższym, pokazując, że w pełni realizuje ona oczekiwania Trybunału Sprawiedliwości UE. Na pewno odpowiemy na pytania dotyczące systemu praworządności, jeśli by takie były” – zapewnił Czaputowicz.

ria.ru/polskieradio.pl/tvp.info/kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply