Prezydent Francji przyjął w poniedziałek Wladimira Putina w swojej letniej rezdyencji. Dwaj przywódcy poruszyli w czasie rozmów szeroki zakres zagadnień z dziedziny bezpieczeństwa.

Rosyjski przywódca przybył na rozmowy z Macronem na krótko przezd szczytem grupy G-7. Jeszcze przed spotkaniem francuski prezydent zadeklarował, że spotkanie z Putinem jest dla niego “bardzo ważne” ponieważ “przeżywamy obecnie historyczny moment w stosunkach międzynarodowych”. Opowiedział się za działaniami na rzecz rozbrojenia w Europie, jak powiedział – “myślę, że uda nam się popracować wspólnie nad bezpieczeństwem naszego kontynentu”. Prezydent Francji mówił o tym w kontekście wycofania się USA i Rosji z dwustronnego traktatu o zakazie pocisków średniego i pośredniego zasięgu.

Wspominając o tym, że Francja przewodzi obecnie grupie G-7 Macron zadeklarował, że “bardzo ważnym jest znać stanowisko Rosji w różnych międzynarodowych kwestiach” – napisała agencja RIA Nowosti. Macrona zapowiadał rozmowy między innymi o kwestii Iranu.

Mówiąc krótko po przybyciu Putina do jego letniej rezydencji, Macron wyraził obawy w związku z bombardowaniami w syryjskiej prowincji Idlib. To ostatni syryjski region opanowany przez antyrządowe ugrupowania islamistyczne, gdzie armia syryjska właśnie rozpoczęła ofensywę. Prezydent Francji, która od lat popierała opcję “zmiany reżimu” w Syrii zaproponował przerwanie bombardowań i “pilne” wprowadzenie na terenie Idlib zawieszenia broni.

Macron domagał się również przestrzegania w Rosji wolności słowa i zachowania wolnych wyborów dodając, że wierzy w “europejską Rosję”, jak napisał portal telewizji France24.

Francuski prezydent ogłosił też, że “prezydent [Ukrainy] Zełenski przedstawił pewne propozycje i myślimy, że prezydent Putin powinien na nie odpowiedzieć w zachecających sposób” – jak cytuje agencja Reuters. Macron wyraził przekonanie, że w ciągu najbliższych kilku tygodni dojdzie do spotkania przywódców państw formatu normandzkiego, a więc przywódców Francji, Niemiec, Rosji i Ukrainy.

ria.ru/france24.com/reuters.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply