Deklaracja minister rządu PiS: 500+ dla uchodźców z Ukrainy

Minister Rodziny i Polityki Społecznej Marlena Maląg zadeklarowała, że ewentualni uchodźcy z Ukrainy mogą liczyć na takie same świadczenia jak Polacy.

W poniedziałek, w Programie Polskiego Radia minister Maląg została zapytana o kwestię reakcji władz na napływ uchodźców z Ukrainy do Polski, w przypadku ewentualnej eskalacji zbrojnej na terytorium tego pierwszego państwa. Maląg stwierdziła, że to właśnie jej resort “przygotowuje przede wszystkim tę drugą linię frontu” – wypowiedź minister zacytował portal telewizji Polsat News.

Minister stwierdziła jednak, że przybywający do Polski obywatele Ukrainy będą mogli korzystać ze świadczeń jakimi zarządzają agendy podległe jej resortowi tylko w przypadku legalizacji pobytu w Polsce, czyli na przykład uzyskania statusu uchodźcy. Tym zaś zajmuje się Urząd do Spraw Cudzoziemców.

Wsparcie socjalne ze strony Minister Rodziny i Polityki Społecznej będzie realizowane przez wszystkim za pośrednictwem Powiatowych Centrów Pomocy Rodzinie. Urzędnicy resortu mają im “przypomnieć tworzenie indywidualnych programów integracji, które dla takich osób są przygotowywane”.

Uchodźcy mają mieć zapewnioną możliwość nauki języka polskiego i wsparcie psychologów.

Oczywiście Ukraińcy będą mogli korzystać ze wsparcia finansowego. “Jeżeli już są, to są objęci takim samym wsparciem jak Polacy. Otrzymują takie same wsparcie finansowe, w postaci świadczeń, które dla rodzin jest dedykowane” – podkreśliła minister Maląg dodając, że będzie to obejmować także świadczenia z programów “Rodzina 500 plus” i rodzinny kapitał opiekuńczy.

Rosja od jesieni dyslokowała kolejne oddziały u granic zachodniego sąsiada, także na obszarze Białorusi, gdzie w lutym rozpoczęły się ćwiczenia wojskowe sił Państwa Związkowego Rosji i Białorusi. W trakcie koncentracji sił Rosjanie przedstawili USA szereg postulatów w zakresie nowego ładu bezpieczeństwa w Europie Wschodniej, które były następnie przedmiotem rozmów dwustronnych oraz z NATO i na forum OBWE. USA sformułowały w styczniu odpowiedź na rosyjskie żądania. Moskwa nie uznaje tej odpowiedzi za satysfakcjonującą. We wtorek rosyjskie Ministerstwo Obrony ogłosiło rozpoczęcie wycofywania oddziałów spod granicy Ukrainy.

polsatnews.pl/kresy.pl