Jedna z pasażerek pociągu Moskwa-Czeboksary wykazała się rewolucyjną czujnością i pomogła zatrzymać jadącego w jej przedziale Żyda.
Oficer rezerwy armii Izraela jechał pociągiem z Moskwy do Czeboksarów by odwiedzić rodzinę. Jedna z pasażerek zauważyła, że czyta on książkę od prawej do lewej a następnie, że jest ona napisana dziwnym pismem. Zgłosiła to natychmiast funkcjonariuszom kolei, którzy zatrzymali mężczyznę podejrzewając go o przynależność do Państwa Islamskiego. Następnie przekazano go policji. Po wyjaśnieniu kim jest i dokąd jedzie Żyda wypuszczono na wolność.
Lenta.ru/KRESY.PL
pewnie dziadzia żyd był w NKWD albo zarządzał jakimś gułagiem – bo parchy zarządzały w pewnym momencie wszystkimi – prócz jednego – obozami systemu gułag.
Słyszałem, że żydzi mieszkający w diasporze nawet jeśli nie mają obywatelstwa izraelskiego, wciąż są objęci obowiązkiem służby wojskowej.