Z nieznanych przyczyn na Placu Republiki wybuchła panika. Interweniowała policja. Media donoszą że w Paryżu postrzelono człowieka.
Media donoszą że z niewiadomego powodu doszło do wybuchu paniki na Placu Republiki w Paryżu gzie gromadzili się ludzie by uczcić ofiary wczorajszych zamachów. Francuzi zaczęli uciekać, tratując przy tym wieńce i znicze, gdyż rzekomo na placu słychać było strzały. Wybuchł chaos i by go okiełznać wysłano na miejsce uzbrojone oddziały policji. Służby porządkowe meldują że żadnych strzałów na placu nie było. Do akcji wkroczyli również strażacy.
Radio France Radio podaje że w drugiej dzielnicy Paryża doszło do strzelaniny. Nie wiadomo czy sprawy są ze sobą powiązane.
Radio France/KRESY.PL
Wygląda na to, że to jest już trwała destabilizacja Francji
Mozna sie spodziewac, ze podobne wiadomosci beda splywaly codziennie. Wojna przeciwko Europie rozpoczela sie 13 listopada.