Pakistan zakupi myśliwce J-10 w Chinach [+WIDEO]

29 grudnia minister spraw wewnętrznych Pakistanu, Rasheed Ahmed, ogłosił podczas publicznego wydarzenia w Rawalpindi, że Siły Powietrzne Pakistanu (PAF) wykonają na paradzie z okazji Dnia Republiki przelot przy użyciu 25 myśliwców odrzutowych J-10C zakupionych w Chinach.

Jak poinformował Forbes, 29 grudnia minister spraw wewnętrznych Pakistanu, Rasheed Ahmed, ogłosił podczas publicznego wydarzenia w Rawalpindi, że Siły Powietrzne Pakistanu (PAF) wykonają na paradzie z okazji Dnia Republiki przelot przy użyciu 25 myśliwców odrzutowych J-10C zakupionych w Chinach.

Dodał, że te odrzutowce będą kontrować 36 myśliwców Dassault Rafale, które Indie otrzymały od Francji.

Jednosilnikowy myśliwiec taktyczny zbudowany przez Chengdu Aircraft Corporation w prowincji Syczuan był opracowany w latach 80. i 90. J-10 był koncepcyjnie podobny do lekkiego, ale wydajnego myśliwca odrzutowego F-16, a także zawierał koncepty z anulowanego izraelskiego myśliwca Lavi.

Nie było oficjalnego potwierdzenia (ani zaprzeczenia) zakupu z Chin czy Pakistanu od czasu oświadczenia Ahmeda, o czym głównie informowała prasa regionalna. Wielkość zamówienia również jest niejasna: podczas gdy Ahmed wspomina o 25 samolotach w jednej eskadrze, gotowych do 23 marca, inne źródła twierdzą, że całkowity zakup obejmowałby w rzeczywistości 36 samolotów w dwóch eskadrach.

Zobacz też: Chiny twierdzą, że dysponują pociskami hipersonicznymi z technologią wyszukiwania ciepła

Jeśli twierdzenie jest prawdziwe, oznaczałoby to, że Islamabad potajemnie zaaranżował zakup znacznie wcześniej, ponieważ nabycie samolotów zajmuje zwykle lata, a nie miesiące. W końcu nawet po zakończeniu negocjacji potrzeba czasu, aby wyprodukować samolot i wyszkolić pilotów do obsługi całkowicie nowego projektu.

Pakistan, długoletni sojusznik Chin, po raz pierwszy wyraził zainteresowanie J-10 w 2006 roku, ale zamiast tego zdecydował się na współprodukcję z Chinami lekkiego myśliwca o nazwie JF-17 Thunder. Jednak Islamabad wielokrotnie badał również zakup lepszych J-10 i zapoznał się z tym typem podczas wizyt i wspólnych ćwiczeń z udziałem J-10 Sił Powietrznych Armii Ludowo-Wyzwoleńczej.

Kresy.pl/Forbes