Order dla “Ponurego”

Jan Piwnik „Ponury” został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Wielkiem Orderu Odrodzenia Polski. Order odebrali krewni cichociemnego, żołnierza Armii Krajowej, legendarnego dowódcy partyzanckich zgrupowań walczących w Górach Świętokrzyskich i VII Batalionu 77PP Nowogródzkiego Okręgu AK.

W tym roku minęła setna rocznica urodzin Jana Piwnika “Ponurego”, cichociemnego, szefa Kedywu Okręgu Radomsko-Kieleckiego AK, legendarnego dowódcy partyzanckich zgrupowań walczących w Górach Świętokrzyskich i oddziału dywersyjnego na Nowogródczyźnie.

Jan Piwnik “Ponury” urodził się 31 sierpnia 1912 r. w Janowicach niedaleko Opatowa. W wojnie obronnej 1939 r. uczestniczył jako dowódca kompanii w zmotoryzowanym batalionie polowym policji. Internowany na Węgrzech, zdołał uciec i dotrzeć do Francji, gdzie w 1940 r. służył w 4. Pułku Artylerii Ciężkiej. Po klęsce Francji przedostał się do Wielkiej Brytanii. W listopadzie 1941 r., jako jeden z pierwszych cichociemnych, został zrzucony do kraju. Początkowo otrzymał przydział do V Oddziału Komendy Głównej AK, zajmującego się zrzutami lotniczymi.
Od maja 1942 r. wchodził w skład “Wachlarza” – elitarnej organizacji ZWZ-AK działającej głównie na terenach położonych poza wschodnią granicą Rzeczypospolitej, która zajmowała się wywiadem i dywersją. W czerwcu 1942 roku objął w niej dowództwo II odcinka w Równem. Aresztowany przez Niemców w Zwiahlu, zdołał uciec z więzienia i przedostać się do Warszawy.
Od czerwca 1943 r. pełnił funkcję szefa Kedywu Okręgu Radomsko-Kieleckiego AK, gdzie został dowódcą Zgrupowań Partyzanckich, które przybrały jego pseudonim “Ponury”. To właśnie on założył partyzanckie obozowisko na Wykusie w Górach Świętokrzyskich. Dowodzone przez niego zgrupowanie było wówczas największą zwartą jednostką Armii Krajowej.
W lutym 1944 r. “Ponury” został przeniesiony na obszar Nowogródzkiego Okręgu AK, gdzie w maju 1944 r. powierzono mu dowództwo VII batalionu 77. pułku piechoty AK. Poległ 16 czerwca 1944 r. pod Jewłaszami nad Niemnem w ataku na niemieckie bunkry. Został pochowany na wiejskim cmentarzu we wsi Wawiórka. Jego mogiłą przez kilkadziesiąt lat opiekowali się miejscowi Polacy.
O “Ponurym” nie można było mówić i pisać przez wiele lat po wojnie. Nawet po 1956 r. nie brakowało takich, którzy starali się nie dopuścić do popularyzacji tej postaci. Byli żołnierze “Ponurego” przez długi czas daremnie zabiegali o sprowadzenie jego prochów z Białorusi do kraju i godne ich pochowanie na ojczystej ziemi. Udało się to dopiero w 1987 r. Prochy “Ponurego” ekshumowano z cmentarza w Wawiórce i złożono w klasztorze w Wąchocku.
Uroczysty pogrzeb jednego z najsłynniejszych polskich partyzantów odbył się w czerwcu 1988 r. Urna z jego prochami została najpierw przewieziona z klasztoru w Wąchocku do rodzinnej wioski Janowice. Potem trafiła do wioski Michniów, która w latach wojny była bazą oddziałów partyzanckich. Za pomoc udzielaną żołnierzom “Ponurego” Niemcy doszczętnie ją spalili, a ponad 200 jej mieszkańców zamordowali w lipcu 1943 r.
W pogrzebie prochów “Ponurego” uczestniczyli jego dawni podkomendni, a także byli żołnierze Armii Krajowej z innych zgrupowań. Stawiło się wtedy 70 pocztów sztandarowych różnych formacji AK. Urna ze szczątkami legendarnego dowódcy umieszczona została na chłopskim wozie wymoszczonym jedliną, przykryta czerwono-czarną, tradycyjną zapaską świętokrzyską i przewieziona na Wykus, w samo serce Puszczy Jodłowej, gdzie znajduje się sanktuarium partyzanckich oddziałów Armii Krajowej. 12 czerwca 1988 r. umieszczono ją w murach średniowiecznego klasztoru cystersów w Wąchocku.
Jan Piwnik “Ponury” odznaczony był Orderem Virtuti Militari kl. V oraz dwukrotnie Krzyżem Walecznych. Pośmiertnie mianowany został majorem.

Autor: gb
Żródło: PAP, niezalezna.pl

——————–

(…) “Ponury”cisnął granat przed siebie i osłonięty jego wybuchem poderwał do skutecznego ataku oba zaległe plutony. Niemcy bez uciszonego cekaemu nie mieli dotychczasowego zapału i poddali się po krótkiej walce. “Ponury” rozkazał zaopiekować się rannymi i ruszył w kierunku rozbrajanych Niemców, gdy naraz rozszczekał się długa serią peemu milczący dotąd “betonowy grzybek”. “Ponury” złapał się za brzuch i runął na twarz.
W trzy dni później do Jewłaszy zjechały się wozy i bryczki z odległości nawet 50 km. Poległego tu Jana Piwnika – awansowanego pośmiertnie do stopnia majora – odprowadzało na miejsce wiecznego spoczynku na cmentarzu w Wawiórce kilkanaście tysięcy ludzi. Konne podwody ciagnęły się długimna 8 km węże (…).

“9000 Dni Ponurego”, Cezary Chlebowski, Rzeczpospolita, dodatek specjalny nr 2, rok AK i Pw, 12-13 .06.2004

——————–

PONURY

Por. artylerii rez. Jan Piwnik ps. Ponury. Ur. 31.08.1912 roku w Janowicach w pow. opatowskim. W 1939 r. dowódca kompanii w zmotoryzowanym polowym batalionie Policji Państwowej. We Francji w 4 Pułku Artylerii Ciężkiej w 4 Dywizji Piechoty. W Wielkiej Brytanii przydzielony do 4 Brygady Kadrowej Strzelców i 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej, przeszkolony w dywersji. Zaprzysiężony 10.10.1941 r.Cichociemny, skok do Polski 7/8.11.1941 r. Przydzielony do Oddziału V KG AK. Od 13.06.1943 r. dowódca II Odcinka Wachlarza. Aresztowany w Zwiahlu (Nowogród Wołyński) skąd zbiegł do Warszawy. 18.01.1943 r. z 15 żołnierzami AK odbija z więzienia w Pińsku (3000 garnizon niemieckiego wojska) swojego przyjaciela kpt. Wanię, innych kolegów i więźniów. Za tę akcję otrzymał VM V klasy. Od 06.1943 r. szef Kedywu Okręgu AK Kielce i dowódca Zgrupowań Partyzanckich AK Ponury. Słynny partyzant z Gór Świętokrzyskich. Od 1.05.1944 r. dowódca VII Batalionu 77 PP AK Okręgu Nowogródek. Poległ 16.06.1944 r. podczas ataku na niemieckie bunkry w Jewłaszach. Umierając powiedział do lekarza batalionu Jana Kodrata: „Jontek, powiedz żonie i rodzicom, że ichbardzo kochałem, i że umieram jak Polak…, I pozdrówcie Góry Świętokrzyskie”. Pośmiertnie awansowany do stopnia majora został pochowany na cmentarzu w Wawiórce. 17.09.1987 r. Po 18 latach starań rodziny i kolegów z kielecczyzny, ekshumowano zwłoki Ponurego i przewieziono w ojczyste strony. Jego prochy zostały uroczyście pochowane 12.06.1988 r. w klasztorze oo. Cystersów w Wąchocku.
K. Niechwiadowicz
——————–

Zdjęcia 1-12 pochodzą ze strony http://www.werttrew.fora.pl/nasze-odkrycia-w-calej-polsce,15/tu-zginal-partyzant-por-ponury,1842.html(autor jurek)

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply