Według ostatnio opublikowanych wyników badań sondażowych, poparcie dla partii Jarosława Kaczyńskiego spadło, z korzyścią dla prounijnej opozycji. Większość Polaków uważa też, że sposób, w jaki PiS reformuje sądownictwo, zagraża demokracji w Polsce.
PiS zanotował wyraźny spadek poparcia w ostatnim sondażu Kantar dla „Faktów” TVN. Wynika z niego, że gdyby wybory parlamentarne odbywały się w najbliższą niedzielę, to partia ta, wraz ze swoimi satelitami, mogłaby liczyć na 35 proc. poparcia. To o 6 punktów procentowych mniej w porównaniu z badaniem z grudnia ub. roku. W czasie październikowych wyborów parlamentarnych na partię rządzącą zagłosowało 43,59 proc. biorących udział w wyborach obywateli.
Wzrost poparcia o 3 pkt. proc. zanotowała natomiast utrzymująca drugie miejsce radykalnie prounijna Koalicja Obywatelska. Obecnie na tę partię chciałoby zagłosować 30 proc. ankietowanych.
Pozostałe partie uzyskały wyraźnie słabsze wyniki, przy czym wzrost poparcia, o 1 pkt. proc., zanotowała tylko Lewica (SLD, Wiosna, Razem) – 13 proc. Na PSL-Kukiz’15 głosować chciałoby 7 proc. respondentów, podobnie jak na Konfederację Wolność i Niepodległość. Oba ugrupowania utrzymały takie samo poparcie, jak w ubiegłym miesiącu. Sondaż został przeprowadzony dzięki badaniom telefonicznym przez firmę Kantar w dniach 29-30 stycznia.
Gdyby w wyborach wyniki były takie, jak w powyższym sondażu, to PiS nie miałby szans na samodzielne rządu i potrzebowałby co najmniej jednego koalicjanta do utworzenia rządu. Szersze pole manewru miała zapewne Koalicja Obywatelska, która mogłaby zawrzeć koalicję z PSL-K’15, Lewicą, a hipotetycznie nawet z obu partiami jednocześnie.
Powyższy sondaż to kolejne badanie w tym miesiącu, które pokazuje spadek poparcia dla PiS i wzrost notowań prounijnej opozycji, przy czym w przypadku różnych pracowni ma to różny wymiar i żaden nie zarejestrował tak dużego spadku partii rządzącej czy tak niewielkiej różnicy w stosunku do KO
Sondaż Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu” sprzed ponad dwóch tygodni pokazywał spadek poparcie dla partii Kaczyńskiego o ponad 2 pkt. proc., do 41,1 proc., na czym zyskiwała głównie Koalicja Obywatelska (27,5 proc.). Według gazety, „gdyby wybory do Sejmu odbyły się w najbliższą niedzielę, PiS nie miałoby szans na objęcie samodzielnych rządów”. Nowszy sondaż IBSP dla portalu Wirtualna Polska wykazał utratę poparcia przez Prawo i Sprawiedliwości (37,8 proc.), na czym zyskiwały partie opozycji liberalnej (KO – 31,3 proc., Lewica – 13,3 proc.) i prawicowej (Konfederacja – 9,7 proc.). Z kolei według sondażu jaki Pollster przeprowadził na zlecenie „Super Expressu”, a którego wyniki zostały opublikowane w poniedziałek, PiS ma poparcie 40,48 proc. wyborców, zaś Koalicja Obywatelska mogłaby liczyć w czasie wyborów na głosy 27,39 proc. głosujących.
Ponadto, jak wskazują wyniki nowego sondażu pracowni SW Research dla portalu rp.pl, większość Polaków krytycznie ocenia sposób, w jaki PiS prowadzi proces reformowania polskiego sądownictwa. 53,7 proc. respondentów jest zdania, że sposób, w jaki partia Jarosława Kaczyńskiego reformuje sądownictwo, zagraża demokracji w Polsce. Przeciwnego zdania jest 29,5 proc. ankietowanych, a 16,8 proc. nie ma w tej kwestii swojego zdania.
Według komentującego wyniki tego badania Piotra Zimolzaka z SW Research, opinię o tym, że obecne reformowanie sądownictwa stanowi zagrożenie dla demokracji podzielają przede wszystkim osoby młode, w wieku do 24 lat, oraz ludzie w wieku powyżej 50 lat (odpowiednio 56 proc. i 57 proc.). Krytyczne zdanie częściej mają też osoby o wykształceniu podstawowym lub gimnazjalnym (68 proc.), niskich zarobkach (dochody netto od 1001 do 2000 zł – 59 proc.) oraz mieszkańcy dużych miast, od 100 do 199 tys. mieszkańców (67 proc.).
interia.pl / rp.pl / Kresy.pl
Ten rusofob wymyslil sobie, iz rzekomo Rosja ma ingerowac w wybory w RP, nie wie jednak w jaki sposob.. kiedy ten czlowiek wreszcie wyrosnie z tych zachowan.