Federalna Agencja Pracy zakłada, że w najbliższych tygodniach około 410 tysięcy Ukraińców w Niemczech będzie uprawnionych do świadczeń z tytułu bezrobocia – podaje Welt am Sonntag, powołując się na poufne kalkulacje Agencji.

Dziennik Welt am Sonntag podał w niedzielę, że Federalna Agencja Pracy (BA) oszacowała w poufnym „scenariuszu kalkulacyjnym”, że do końca roku do urzędów pracy trafi 746 tysięcy Ukraińców w wieku produkcyjnym, którzy będą uprawnieni do otrzymywania zasiłków. Już w najbliższych tygodniach ma ich być 410 tysięcy – zwraca uwagę Deutsche Welle. Podkreślono, że zawarte w dokumencie dane mają „charakter orientacyjny i należy je odpowiednio interpretować”.

Ukraińscy uchodźcy mogą od 1 czerwca korzystać z normalnych podstawowych świadczeń, które otrzymują także niemieccy bezrobotni i osoby, które ubiegają się o status uchodźcy. Jeśli wyliczenia BA okazałyby się właściwe, wówczas udział migrantów w całej grupie bezrobotnych wzrósłby do ponad 50 procent.

Dane BA z grudnia wskazywały, że 47 procent bezrobotnych w Niemczech miało pochodzenie migracyjne, zaś wśród osób uprawnionych do pobierania zasiłków – oprócz bezrobotnych są to również osoby dofinansowywane z powodu przychodów poniżej tzw. minimum egzystencji – odsetek migrantów wyniósł aż 56 procent. BA uważa, że do tej pory do Niemiec przybyło około 766 tys. uchodźców z Ukrainy.

Dla porównania z kwietniowego raportu Unii Metropolii Polskich (UMP) wynikało, że w Polsce mieszka aktualnie prawie 3,2 mln obywateli Ukrainy. Większość z nich – 2,2 mln – mieszka w dużych ośrodkach miejskich.

Z badania zespołu dr hab. Piotra Długosza wynika, że 41 proc. uchodźców z Ukrainy deklaruje chęć powrotu do domu, jak tylko wojna się skończy. 17 proc. jest zdecydowanych zostać w Polsce na stałe, a kolejne 11 proc. chce najpierw zarobić, a potem wyjechać.

Przypomnijmy, że pod koniec maja br. premier Mateusz Morawiecki mówił, że na tę chwilę można zakładać, iż w Polsce może zostać nawet 70 proc. uchodźców z Ukrainy, czyli ponad milion osób. Twierdził zarazem, że Polska już dzisiaj nie dopłaca do tej grupy, bo Ukraińcy pracują, płacą podatki i „zostawiają w polskiej gospodarce swoje pieniądze”.

Jak pisaliśmy, badanie socjologiczne pracowni ARC Rynek i Opinia wykazało, że 27 proc. dorosłych ukraińskich uchodźców deklaruje pozostanie w Polsce nawet po zakończeniu wojny na Ukrainie. Może to być około pół miliona osób. Odsetek ten jest najwyższy wśród Ukraińców w najmłodszej grupie wiekowej (30 proc.) oraz wśród osób pracujących (również 30 proc.). Jednocześnie, do tej pory zdecydowana większość ukraińskich uchodźców (83 proc.) nie podjęła w Polsce pracy. Może się to zmienić, ponieważ 54 proc. deklaruje chęć jej podjęcia. 78 proc. tych, którzy nie znają polskiego, ma zamiar uczyć się go (choćby samodzielnie), lub już się go uczy.

dw.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply