Premier Brandenburgii Dietmar Woidke ponownie zwrócił się do polskich władz o zniesienie ograniczeń dla pracowników transgranicznych – poinformował w sobotę portal Deutsche Welle.

Pracownicy transgraniczni powinni mieć możliwość dotarcia do pracy po drugiej stronie granicy, napisał Dietmar Woidtke, koordynator rządu Niemiec ds. współpracy polsko-niemieckiej do Bartosza Grodeckiego, odpowiedzialnego za nią po stronie polskiej.

Jeśli ograniczenia miałyby zostać przedłużone to Woidke opowiada się za rozwiązaniami “pragamtycznymi”.

To nie pierwszy taki apel Woidkego do strony polskiej. Na początku kwietnia przekonywał, że „Bliskie relacje na brandenbursko-polskim pograniczu nie mogą się rozpaść”. Brandenburgia w celu zatrzymania polskich pracowników oferowała im różne formy wsparcia, np. codzienny dodatek w wysokości 65 euro. Niedługo później dziennik Frankfurter Allgemeine Zeitung stwierdził: “W Niemczech nic nie działa bez Polaków”. Nasz zachodni sąsiad zdecydował się później nawet na sprowadzanie pracowników sezonowych lotami czarterowymi.

W połowie marca rząd Mateusza Morawieckiego zamknął granicę polsko-niemiecką. Wszystkie osoby wracające z Niemiec muszą po powrocie do kraju przejść dwutygodniową kwarantannę. Jak wynika z szacunków izb przemysłowo-handlowych (IHK) w południowej i wschodniej Brandenburgii ograniczenie dotknęło ponad 25 tys. pracowników transgranicznych. Oprócz tego całe powiaty żyły z handlu i usług dla mieszkańców przygranicznych niemieckich miejscowości.

Jak pisaliśmy, powołując się na dane Eurostatu, na tle innych krajów Unii Europejskiej Polacy są nadal tanią siłą roboczą. Koszty jednej godziny pracy w Polsce wynosiły przeciętnie w ubiegłym roku 10,7 euro. Unijna średnia jest zaś prawie 3 razy wyższa.

Jak informowaliśmy, w piątek wieczorem w kilkunastu miejscach na polskiej granicy odbyły się protesty mieszkańców pogranicza. Domagali się oni przywrócenia możliwości przekraczania granicy dla osób dojeżdżających do pracy lub do szkoły.

Przypomnijmy, że podczas czwartkowej konferencji prasowej na granicy Polski i Czech kandydat Konfederacji na prezydenta Krzysztof Bosak apelował o przywrócenie ruchu granicznego dla Polaków, którzy pracują za granicą.

W ramach interwencji poselskiej pismo do Wojewody Lubuskiego w tej sprawie złożył, również związany z Młodzieżą Wszechpolską i Ruchem Narodowym, poseł Krystian Kamiński.

Kresy.pl / dw.com

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. franciszekk
    franciszekk :

    Aaaa……. co z milinami tzw. “imigrantów” których Niemcy sprowadzili do pracy?????..
    Z ich liczebną nadwyżką chcieli podzielić się z nadwiślańskim Landem PO+Land!
    Nadwiślański Land PO+Land został niedawno ukarany “praworządnym” wyrokiem za brak kołchoźnianej solidarności z Niemcami w podziale wielomilionowej rzeszy tzw. “imigrantów” !