Minister rolnictwa: zaprzestano prac nad „Piątką dla Zwierząt”

Według informacji przekazanych w ubiegłym tygodniu przez szefa resortu rolnictwa, Grzegorza Pudę, projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, czyli tzw. Piątka dla Zwierząt, nie jest już przedmiotem prac.

Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Grzegorz Puda, poinformował w ubiegłą środę na spotkaniu z członkami Prezydium Rady Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych, że zaprzestano prac nad tzw. “Piątką dla Zwierząt”.

Według portalu farmer.pl, „członkowie Prezydium Federacji przyjęli to z uznaniem”. Zaapelowali zarazem do ministra o zmiany w przepisach ustawy o ochronie zwierząt, które uniemożliwiłby pro-zwierzęcym aktywistom odbieranie zwierząt według własnego uznania.

 

Wiadomo też, że rozmawiano również o trwających konsultacjach społecznych nad Krajowym Planem Odbudowy. W jego ramach mają być wspierane inwestycje związane z budową krótkich łańcuchów dostaw. Chodzi o to, żeby rolnik nie musiał pokonywać dalekich odległości do punktów skupu i żeby konsument miał większą możliwość kupowania produktów rolnych bezpośrednio od rolnika lub od lokalnych przetwórców. Ponadto, członkowie Federacji zwrócili uwagę na potrzebę zwiększenia obecności polskich produktów żywnościowych na półkach sklepowych.

Rozmowy dotyczyły także kwestii dotyczących tzw. Zielonego Ładu oraz rolnictwa zrównoważonego. Organizacje należące do Federacji uważają, że nie ma odwrotu od rozwiązań oczekiwanych przez konsumentów. Zaznaczono jednak, że należy pamiętać o tym, żeby nowe zasady pozwalały wyprodukować wysokie plony o dobrej jakości.

Według serwisu farmer.pl postulowano, by tzw. zielona transformacja w rolnictwie koniecznie brała pod uwagę rolnika, funkcjonującego w określonej rzeczywistości ekonomicznej. Zwrócono uwagę, że rolnik „nie będzie kontynuował swoje działalności, jeżeli obowiązki klimatyczno-środowiskowe będą zbyt ciężkie do spełnienia i nie pójdzie za nimi odpowiednie unijne finansowanie”.

Wśród innych tematów znalazły się też kwestie dotyczące emerytur rolniczych, a także podjęcia przez ministra rolnictwa inicjatywy ustawodawczej dotyczącej określenia i ochrony sensorycznego dziedzictwa wsi. Podobne rozwiązania procedowane są we Francji.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

W listopadzie 2020 roku, jak informowaliśmy, bardzo stanowczo przeciwko nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt wypowiedział się prezydent Andrzej Duda. Podczas zjazdu klubów „Gazety Polskiej” zadeklarował, że zrobi „wszystko”, by przepisy te nie weszły w życie. Andrzej Duda ocenił, że nowelizacja została „źle przygotowana” i nie powinna była pojawić się w czasie epidemii. W kwestii hodowli zwierząt futerkowych Andrzej Duda okazał się zwolennikiem jej zakazu. Zaznaczał przy tym, że likwidując hodowle należy „godnie” potraktować ludzi, którzy prowadzą tę działalność. Jego zdaniem hodowcom należy wypłacić „godziwe odszkodowania”.

Wcześniej Andrzej Duda bardziej ostrożnie wypowiadał się o projekcie. „Podejmując decyzję dotyczącą ustawy o ochronie zwierząt będę miał na względzie kwestie ich humanitarnego traktowania, ale również byt i jakość życia polskich rolników” – mówił we wrześniu podczas Dożynek Prezydenckich. Media nieoficjalnie informowały, że prezydent skłania się do zawetowania „Piątki”.

Nowela autorstwa PiS, która została uchwalona przez Sejm pod koniec września 2020 roku, wprowadzała zakaz hodowli zwierząt na futra oraz wykorzystywania ich w celach rozrywkowych. Ograniczała także ubój rytualny jedynie do potrzeb lokalnych związków religijnych i zwiększyła kompetencje prozwierzęcych organizacji pozarządowych. „Piątka dla zwierząt” wywołała gwałtowne protesty rolników a także niesubordynację części posłów koalicji rządzącej. Ponad 50 posłów klubu PiS głosowało przeciw nowelizacji bądź wstrzymało się od głosu. Po głosowaniu władze PiS zawiesiły w prawach członka partii 15 nieposłusznych posłów.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Przepisy ustawy złagodził nieco Senat m.in. dopuszczając eksport mięsa drobiowego z uboju rytualnego. Projekt nie trafił jednak ponownie pod obrady Sejmu, ponieważ władze PiS zdecydowały, że trafi on do kosza a pojawi się propozycja zupełnie nowej „Piątki dla zwierząt”.

Farmer.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply