Ukraina prowadzi z USA rozmowy ws. przekazania bardziej zaawansowanych systemów obrony powietrznej, zdolnych zestrzeliwać takie rakiety, jak rosyjskie pociski systemu Oriesznik – informują ukraińskie media. Na liście życzeń jest tez m.in. antybalistyczny system THAAD.

Jak podają media na Ukrainie, w tym rządowa agencja informacyjna Ukrinform, rząd w Kijowie prowadzi ze Stanami Zjednoczonymi rozmowy, dotyczące przekazania stronie ukraińskiej systemów obrony powietrznej, zdolnych do zestrzeliwania rakiet balistycznych, w tym nawet międzykontynentalnych.

Rozmówca Ukrinform powiedział, że Ukraina nie posiada środków obrony przed takimi rakietami. „Ale mają je Amerykanie. Ukraina zwróciła się do USA w sprawie przekazania takiego uzbrojenia” – oświadczył.

Źródło dodało, że w grę może wchodzić zmodernizowana wersja systemu Patriot, z którym Ukraińcy zasadniczo są już zaznajomieni. Inną opcją miałoby być otrzymanie przez Ukrainę systemu antyrakietowego Aegis. System ten jest obecnie zasadniczym elementem amerykańskiej tarczy antyrakietowej, w skład którego wchodzi baza w Redzikowie (oficjalnie do ochrony przed rakietami irańskimi). Jest też instalowany na specjalnych okrętach wojennych, w tym amerykańskich krążownikach rakietowych klasy Ticonderoga oraz niszczycielach Arleigh Burke. System używany jest też do ochrony m.in. Japonii czy Australii.

Osoby, na które powołuje się Ukrinform zwracają też uwagę, że użycie przez Rosję „rakiety eksperymentalnej” było krokiem demonstracyjnym, który miał zastraszyć Ukrainę i jej sojuszników. Ich zdaniem, Rosjanie posiadają jedynie kilka takich rakiet, jak Oriesznik.

Nieco inne informacje podaje agencja Interfax-Ukraina. Według jej źródeł, rozmowy z Amerykanami dotyczą pozyskania ulepszonych Patriotów lub systemu THAAD (Terminal High-Altitude Area Defense), przeznaczonego do niszczenia pocisków balistycznych krótkiego i średniego zasięgu, a częściowo także rakiet międzykontynentalnych w ostatniej (terminalnej) fazie ich lotu.

Agencja powołała się na źródło w ukraińskim sztabie generalnym. Twierdzi ono zarazem, że liczba posiadanych przez Rosję rakiet Oriesznik jest bardzo ograniczona. Przyznał zarazem, że „przewyższają rakiety konwencjonalne pod każdym względem”, jak prędkość czy wysokość lotu. Jak czytamy, rozmowy są w toku.

Dodajmy, że w ubiegłym miesiącu Pentagon poinformował, że w Izraelu zostanie rozmieszczona bateria THAAD. Chodzi o wzmocnienie obrony powietrznej Izraela po atakach rakietowych przeprowadzonych przez Iran. Z kolei w lutym 2022 r., parę tygodni przed rosyjską inwazją, władze Ukrainy rzekomo poprosiły USA o rozmieszczenie swoich systemów antyrakietowych THAAD koło Charkowa.

Jak pisaliśmy, w czwartek wieczorem Władimir Putin oświadczył, że do ataku na zakłady Jużmasz w rejonie miasta Dniepr (Dnipro) na Ukrainie Rosja użyła „najnowszej, hipersonicznej rakiety balistycznej średniego zasięgu Oriesznik”, z głowicą konwencjonalną. Twierdził, że nie ma skutecznego sposobu obrony przed takimi rakietami, zaś USA, pozwalając Ukraińcom na użycie rakiet ATACMS, eskalują konflikt, nadając mu globalny charakter.

PRZECZYTAJ: Rosja użyła pocisku interkontynentalnego – twierdzi Kijów

Według Pentagonu, system został opracowany na bazie rakiet balistycznych pośredniego zasięgu RS-24 Rubież. Jej pierwsze udane testy Rosjanie przeprowadzili ponad 10 lat temu. Planowano wprowadzenie ich do służby do 2027 r. zostało wstrzymane, zaś środki miały zostać przekierowane na program hipersoniczny “Awangard”. Dodajmy, że początkowo strona ukraińska podawała, że Rosja użyła właśnie rakiety typu Rubież. W ocenie ekspertów ukraińskich, “Oriesznik” to w istocie reaktywowany pod nową nazwą program pocisku RS-24, zaś użycie podwójnego nazewnictwa miałoby być celowym zabiegiem propagandowo-psychologicznym Moskwy.

Według oficjalnej nomenklatury, rakiety balistyczne pośredniego zasięgu to pociski zdolne razić cele na dystansie 1,000-3,000 km. Dla porównania, w przypadku rakiet pośredniego zasięgu to 3,000-5,500 km. W ocenie ekspertów, domniemany zasięg “Oriesznika” wynosi od 1,000 do 3,000 lub więcej km (pojawiają się twierdzenia, że to 5-6 tys. km).

Interfax / Unian / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply