Nie ma zgody co do finansowania dwóch dużych zakupów broni z Korei Południowej. Doniesienia medialne wskazują, że polskie Ministerstwo Finansów nie chce zaakceptować warunków południowokoreańskich kredytów.

Chodzi o armatohaubice K9 i wyrzutnie rakiet K-239 Chunmoo (Homar-K). “Nie wiem z jakich przyczyn, ale Ministerstwo Finansów nie chce zaakceptować południowokoreańskich warunków kredytów na ich zakup” – podkreśla Tomasz Dmitruk, dziennikarz miesięcznika “Nowa Technika Wojskowa” i portalu “Dziennik Zbrojny”, cytowany w czwartek przez portal Gazeta.pl.

Jak podkreśla serwis, nie wiadomo z jakiego powodu oferta kredytowa Korei Południowej jest tak mało atrakcyjna dla MF. Medium czeka na odpowiedzi z resortu finansów.

Gazeta.pl wskazuje, że sprawa jest potencjalnie rozwojowa, ponieważ na horyzoncie jest podpisywanie kolejnej umowy na zakup czołgów K2, co jest wstępnie zapowiadane na wrzesień, a także trzecia umowa na systemy K-239, która ma już obejmować produkcję amunicji w Polsce.

“Warunki finansowania tych umów nie są znane, ale jeśli też mają być wspomagane południowokoreańskimi pożyczkami, to obecny opór MF może niepokoić” – czytamy.

Portal ocenia, że to pierwszy duży problem z funkcjonowaniem Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych, utworzonego jeszcze podczas rządów PiS. Fundusz jest zarządzany przez Bank Gospodarstwa Krajowego, a kontrolowany przez MF. Ma na celu pozyskiwać na zasadach komercyjnych pieniądze z kredytów oraz obligacji.

“Sprawne funkcjonowanie FWSZ ma kluczowe znaczenie w procesie przyśpieszonej modernizacji SZ RP. To z niego ma pochodzić około 50 procent pieniędzy na zaplanowane zakupy broni. Już w tej chwili mamy podpisane umowy warte około 250 miliardów złotych, które mają być finansowane właśnie przez FWSZ” – podkreśla Tomasz Dmitruk.

“To jeszcze nie śmierć i zawał FWSZ, ale pierwszy poważniejszy problem, który warto obserwować. Zwłaszcza wobec objęcia Polski procedurą nadmiernego deficytu przez UE” – dodaje.

Propozycja projektu budżetu MON na 2025 rok zakłada wydatki na obronność rzędu 4-5 procent PKB, ale do osiągnięcia takiego wyniku kluczowy jest FWSZ.

Umowę na zakup 152 armatohaubic K9 zawarto w grudniu 2023 roku. To druga umowa nabycia K9. Poprzednia była podpisana w 2022 roku i jest realizowana. Podobnie wygląda sytuacja z systemami K-239. Pierwsza umowa na ich zakup została zawarta w 2022 roku i jest realizowana. Kolejną zawarto w kwietniu 2024 roku.

Także wcześniejsze doniesienia medialne sugerowały, że Ministerstwo Finansów utrudnia finansowanie procesu modernizacji Sił Zbrojnych RP, co uniemożliwia zawieranie części nowych umów. Dziennikarze alarmowali w połowie lipca o możliwości “wstrzymania lub opóźnienia kluczowych nowych zamówień”.

Czytaj: Negocjacje między PGZ a Hyundaiem w sprawie produkcji czołgów K2 w Polsce

Zobacz także: Media: Haubice K9 będą produkowane w Rumunii

wiadomosci.gazeta.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply