Opozycja rozpyliła na sali plenarnej kosowskiego parlamentu gaz łzawiący.
Opozycja próbowała wymóc na rządzie odrzucenie umów z Serbią i Czarnogórą. Dają one większe swobody etnicznym Serbom w Kosowie oraz umożliwiają wytyczenie granicy z Czarnogórą.
Po rozpyleniu gazu ewakuowano deputowanych. Później obrady wznowiono.
W Prisztinie trwają tez antyrządowe protesty. Wczoraj demonstrujący rzucali kamieniami, wybijali okna i pomazali ścianę parlamentu.
tvn24.pl/KRESY.PL
Ktoś tam nie dorósł do demokracji?