Szef amerykańskiej dyplomacji John Kerry wyraził niezadowolenie ze stanu realizacji porozumień mińskich, w tym tych dotyczących zawieszenia broni. Groził Moskwie wdrożeniem “planu B”.
Sekretarz stanu, przemiając na forum komisji spraw zagranciznych Izby Reprezentantów, dał do zrozumienia, że przez “plan B” należy rozumieć zarówno wprowdzenie kolejnych sankcji wobec Rosji, w tym tak zwanych sankcji sektorowych, ale też wzmocnienie wsparcia dla Ukrainy. Oskarżał – “Na dzień dzisiejszy Rosja i popierane przez nią siły nie przybliżyły się do wypełnienia swoich obowiązków” wynikających w porozumień mińskich. Podkreślał, że jest plan dodatkowej pomocy dla Kijowa.
cnn.com/kresy.pl
czyli czekamy na wojne,bo tym mi to pachnie….1 i 2 wojna swiatowa to dla mojego rocznika jak czern i biel ale widze ze niedlugo w kolorze ja zobacze
Sekretarz stanu, przemawiając na forum komisji spraw zagranicznych Izby Reprezentantów, dał do zrozumienia, że przez “plan B” rozumie likwidację projektu ukraina. Szef amerykańskiej dyplomacji John Kerry wyraził niezadowolenie ze stanu realizacji porozumień mińskich, w tym tych dotyczących zawieszenia broni.
Rozbrajające XD Plan A nie wypalił, sankcje nic nie dały, Rosjanie nadal robią swoje, to amerykanie posłużyli się swym firmowym hollywoodzkim trikiem, gdzie grozą czymś przypadkowym, a potem dodaję “or else…”