Rosyjski Zachodni Okręg Wojskowy wzmocnią pociski hipersoniczne Kinżał (Kindżał) – poinformował w poniedziałek dziennik “Izwiestija”. Nie podano, gdzie konkretnie pociski mają zostać rozmieszczone. Kierunek zachodni ma być jednak jednym z priorytetowych.
Jednym z najbardziej priorytetowych kierunków w rozmieszczaniu najnowszych kompleksów hiperdźwiękowych ma być kierunek zachodni – zapowiada dziennik “Izwiestija”. Decyzje dotyczącą wysłania Kinżałów do Zachodniego Okręgu Wojskowego wydał rosyjski resort obrony. Źródła medium nie podały konkretnych terminów.
“Inne kraje rozwinięte pod względem wojskowym dopiero przymierzają się do stworzenia takich systemów. Żadne państwo nie ma – jak się uważa – niezawodnej obrony przez rakietami hiperdźwiękowymi” – zaznacza medium.
Zdaniem komentatora wojskowego Wiktora Murachowskiego, który rozmawiał z gazetą, w przeciwieństwie do systemu rakietowego Iskander, którego przerzucenie wymaga czasu, Kinżał ma zostać dosłownie w kilka godzin przerzucony w dowolne miejsce w Zachodnim Okręgu Wojskowym.
Zachodni okręg wojskowy obejmuje m.in. obwód kaliningradzki, regiony Rosji, które graniczą z Białorusią, centrum europejskiej części kraju wraz z Moskwą oraz północny zachód wraz z Petersburgiem.
Do tej pory jedynie siły Południowego Okręgu Wojskowego były wyposażone w pociski Kinżał – przypomina “”Izwiestija”.
W kwietniu bieżącego roku rosyjskie siły zbrojne po raz pierwszy przeprowadziły w Arktyce ćwiczenia w zakresie przechwytywania broni hipersonicznej, wykorzystując do tego ciężkie myśliwce przechwytujące MiG-31BM.
Przypomnijmy, że w grudniu ubiegłego roku rosyjskie media informowały, że w Ministerstwie Obrony Rosji podjęto decyzję o uzbrojeniu lotnictwa morskiego Floty Północnej w hipersoniczny system Kinżał.
Zobacz także: Gremlin – nowy rosyjski “hipersonik” czy raczej “hiperfejk”?
W lutym br. były rosyjski minister obrony i specjalny wysłannik prezydenta Rosji ds. ochrony przyrody, Siergiej Iwanow powiedział, ile kosztują Rosję najnowsze systemy uzbrojenia. Według Iwanowa, rocznie Rosja przeznacza na prace nad tymi systemami uzbrojenia 10-20 mld rubli. To równowartość 500 mln – miliarda złotych.
Także w lutym resort obrony Rosji deklarował, że organizowane są dodatkowe zamówienia na broń hipersoniczną oraz broń precyzyjną dalekiego zasięgu.
O wejściu hipersonicznych pocisków systemu Kinżał na stan uzbrojenia wojsk rosyjskich poinformował 1 marca 2018 r. w specjalny orędziu prezydent Rosji Władimir Putin. Według niego, Rosjanie dysponują nimi już od 2017 roku, zaś pociski Kinżał nie mają swego odpowiednika na świecie. Według przedstawicieli rosyjskiej armii, tylko od początku 2018 roku wykonano już 250 lotów celem wypracowania zasad użycia tego pocisku. Część komentatorów twierdziła, że jest to raczej rodzaj rakiety balistycznej, a nie pocisk hipersoniczny najnowszej generacji. Podczas ćwiczeń MiG-31 współdziałały z Su-57 i bombowcami strategicznymi. W grę wchodzi też wykorzystywanie zmodernizowanych samolotów zwiadu radioelektronicznego Ił-20M, które poprzez zabezpieczone łączę mogłyby przekazywać namiary bezpośrednio do pocisków Kinżał.
Czytaj również: Putin: rosyjska broń hipersoniczna uczyniła bezsensownym system obrony przeciwrakietowej USA
iz.ru / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!