Ile broni w rękach Ukraińców? Eksperci: ponad 4 mln, większość nielegalnie

Ukraińska policja podaje, że Ukraińcy posiadają blisko 900 tys. zarejestrowanych sztuk broni, ale dotyczy to tylko broni myśliwskiej i gładkolufowej. Eksperci szacują, że w rękach Ukraińców może być nawet 4,4-5 mln sztuk broni, z czego zdecydowana większość – nielegalnie.

Według danych ukraińskiej policji, na koniec lipca br. Ukraińcy posiadali 892 854 sztuki broni. Dane opublikowano na zapytanie ze strony niemieckiej stacji DW. Dotyczą one jednak tylko broni myśliwskiej i gładkolufowej.

Zdaniem Heorhija Uczajkina, szefa Ukraińskiego Stowarzyszenia Posiadaczy Broni ważne jest, że pod pojęciem broni gładkolufowej policja rozumie klasyczne strzelby myśliwskie, tzw. dwururki oraz strzelby typu pump-action, zwane popularnie „pompkami”. Z kolei pod pojęciem broni gwintowanej ma się na myśli np. cywilne wersje karabinków kałasznikowa czy karabiny snajperskie-myśliwskie.

Dane ukraińskiej policji wskazują, że na koniec 2016 roku na Ukrainie było ponad 920 tys. sztuk broni zarejestrowanej i od tego czasu oficjalnie notuje się spadek. Od 2013 roku liczba ta wahała się w przedziale ok. 800-900 tys. Jednak zdaniem Uczajkina, ów spadek to nie oznacza, że Ukraińcy faktycznie posiadają mniej broni, ale że po prostu nie rejestrują ponownie już zarejestrowanej broni (na Ukrainie właściciel broni ma zgłaszać ją co 3 lata). Stąd uważa, że faktyczna liczba broni na Ukrainie może być wyższa. Według szacunków jego stowarzyszenia, broń posiada co najmniej 1,5 mln Ukraińców, w rękach których znajduje się średnio 2,5 sztuki broni zarejestrowanej. Czyli takiej, która choć raz została zgłoszona do MSW.

Jednocześnie, obywatele Ukrainy posiadają także broń krótką. Zdaniem Uczajkina, sytuacja w tym względzie jest „katastrofalna”, gdyż zgodnie z prawem mogą ją posiadać i wykorzystywać do wykonywania obowiązków służbowych tylko określone osoby, m.in. wojskowi, policjanci czy funkcjonariusze SBU. Od czasu uzyskania niepodległości przez Ukrainę około 50 tys. sztuk broni krótkiej wydano jako nagrody, ale ukraińskie MSW nie chce ujawnić, komu i za jakie zasługi ją przyznano. Według niego, Ukraińcy oficjalnie posiadają 1,2 mln zarejestrowanych sztuk broni.

Osobną kwestią jest tzw. broń traumatyczna, czyli krótka broń gładkolufowa strzelająca gumowymi kulami, popularna również w Rosji. Na Ukrainie mają do niej prawo przedstawiciele wybranych profesji, m.in. dziennikarze, pracownicy sądów, parlamentarzyści oraz ich asystenci. Według danych Ukraińskiego Stowarzyszenia Posiadaczy Broni, w rękach Ukraińców jest co najmniej 300 tys. sztuk takiej broni. Organizacja ta szacuje, że na Ukrainie w rękach prywatnych jest ponad 5 mln sztuk broni. Ukraińska policja nieoficjalnie także przyznaje, że w kraju jest bardzo dużo nielegalnej broni. To broń nigdzie niezarejestrowana, przywieziona z Donbasu lub nabyta nielegalnie.

W 2017 roku szwajcarska agencja analityczna Small Arms Survey szacowała, że w rękach Ukraińców znajduje się łącznie około 4,4 mln sztuk broni – legalnej i nielegalnej. Podobnie twierdzi znany portal GunPolicy.org, związany z Centrum Zwalczania Przemocy. Na podstawie własnych badań szacuje on, że na Ukrainie w roku 2017 w rękach prywatnych znajdowało się 4 396 000 sztuk broni.

Oba ośrodki klasyfikują Ukraina na liście 25 krajów pod względem posiadania największej ilości broni na Świecie. Według „Small Arms Survey”, w 2017 roku Ukraina znalazła się na 22 miejscu (4,4 mln sztuk broni na 42 mln mieszkańców), tuż za Kolumbią (5 mln) i przed Afganistanem (4,3 mln).

Według oficjalnych danych podanych przez „Hromadske”, w ubiegłym roku na Ukrainie policja skonfiskowała 2,5 tys. sztuk broni palnej. Blisko połowę stanowiły pistolety. Przejęto też 78 granatników, a także broń automatyczną, obrzyny oraz karabiny, jak również 240 tys. nabojów, ponad 2 tys. granatów i 72 urządzenia wybuchowe. MSW Ukrainy oficjalnie przyznaje, że w 2017 roku policja udokumentowała prawie 8 tys. przypadków nielegalnego handlowania bronią. Ponadto, w porównaniu z poprzednim rokiem, liczba osób zamieszana w ten proceder wzrosła o 73 proc.

PRZECZYTAJ: Ukraina wielkim targowiskiem broni?

zbroya.info / GunPolicy.org / Kresy.pl