W sobotę doszło do radykalnego obniżenia ilości gazu przesyłanego przez Rosjan do Europy przy pomocy rurociągu “Jamał”.

Przepływy w punkcie pomiarowym Mallnow na granicy polsko-niemieckiej spadły w sobotę do godzinowego wolumenu wartości energetycznej 1 217 444 kilowatogodzin (kWh/h) ze średniej 10 000 000 kWh/h w piątek i około 12 000 000 kWh/h w czwartek. Dane takie przytoczył portal telewizji Al Arabiya.

Co ciekawe doszło to tego po tym, gdy rosyjski gigant gazowy Gazprom zarezerwował w ostatniej chwili przepustowość gazociągu, aby w nadchodzących dniach przesyłać dodatkowy gaz do Niemiec przez Polskę. Po informacji o tym europejskie ceny referencyjne gazu ziemnego spadły w piątek o 15 proc., jak podał portal Oilprice.com.

Cena referencyjna dla Europy na holenderskim hubie (TTF) odnotowała w tym tygodniu gwałtowne wahania, z których większość była wynikiem wiadomości i doniesień o obecnych i oczekiwanych dostawach rosyjskiego gazu do Europy. Wskazuje to na wrażliwość europejskich cen gazu na dostawy z Rosji przy najniższych od dziesięciu lat poziomie gazu w magazynach w Europie. Według danych z tego tygodnia poziom zapasów surowca w Niemczech jest rekordowo niski.

Handlowcy bacznie obserwują każdy przetarg, w którym Gazprom ma rezerwować przepustowość gazociągów głównymi trasami do Niemiec i Polski. Za każdym razem, gdy Rosja nie rezerwuje zbyt dużej dodatkowej przepustowości, referencyjne ceny gazu w Europie rosną, twierdzi Oilprice.com. Ceny gazu ziemnego w Unii Europejskiej zaczęły gwałtownie rosnąć jeszcze w sierpniu, latem i jesienią bijąc kolejne rekordy.

 

Według informacji sprzed dwóch dni obniżenie transportu gazu przez “Jamał” może mieć również związek z rozpoczęciem napełniania kolejnej nitki gazociągi Nord Stream.

english.alarabiya.net/oilprice.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply