Według szacunków Międzynarodowego Funduszu Walutowego, pod względem Produktu Krajowego Brutto na mieszkańca z uwzględnieniem parytetu siły nabywczej, Polacy są już zamożniejsi od Greków i Portugalczyków.

Szacunek na temat PKB per capita z uwzględnieniem parytetu siły nabywczej (PPP) opublikował portal dziennika “Fakt”. Wynika z niego, że w Polsce wskaźnik ten wyniesie za bieżący rok  33 890 dolarów amerykańskich. Spośród odnotowanych państw europejskich nasz kraj znalazł się na 10 miejscu od końca, poniżej średniaków. Polska wyprzedziła kolejno Portugalię, Łotwę, Grecję, Rosję, Rumunię, Chorwację, Bułgarię, Białoruś, Ukrainę. Wśród państw unijnych Polska jest więc siódma od końca, ale Polacy są już zamożniejsi, według tego wskaźnika, od obywateli dwóch państw “starej” Unii. Najbiedniejszym w zestawieniu Ukraińcom odpowiada wartość 9770 dol.

Zdecydowanie najbogatsi pozostają mieszkańcy niewielkiego, będącego centrum działalności finansowej Luksemburga. Na każdego mieszkańca z uwzględnieniem parytetu siły nabywczej przypadało tam 108 950 dol. Za nim znalazła się Irlandia gdzie współczynnik PKB per capita PPP wyniósł 83 400 dol. Drugie miejsca zajęła nie należąca do Unii Europejskiej Norwegia ze wskaźnikiem 68 850 dol. Do krezusów zaliczają się jeszcze mieszkańcy będącej centrum usług bankowych Szwajcarii gdzie wskaźnik zostało oszacowany na 66 200 dol. Kolejni Holendrzy są już wyraźnie biedniejsi – 58 340 dol.

Polska nie wypada najlepiej nawet wśród nowych państw UE, które przystąpiły do niej w 2004 r. bądź później. Zamożniejsze okazują się Malta (47 410 dol.), Cypr (41 410 dol.), Czechy (38 830 dol.), Słowenia (38 460 dol.), Litwa (36 700 dol.), Słowacja (36 640 dol.), Estonia 35 850 i bezpośrednio wyprzedzające Polskę Węgry ze wskaźnikiem 34 050 dol.

Czytaj także: Węgry i Polska rozwijają się najdynamiczniej w UE, jednak polska gospodarka wyhamowuje

fakt24.pl/kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. RobG56
    RobG56 :

    Pariasami w Europie są polskie “elity”, a powyższy wynik Polski to tego efekt. Póki nie nastąpi zmiana systemu i struktury Państwa to będziemy trwać w gorsecie MFW. A działania poliklik będą działaniami w interesie MFW a nie suwerena i kraju.

  2. gutek
    gutek :

    Co to za idiotyzm liczyć PKB na mieszkańca? Paru z tego PKB mają zwolnienie od podatków i ulgi czerpiąc obiema łapami, kilku ma figę a reszta do wszystkiego dopłaca. Lepiej niech policzą parytet siły nabywczej oraz m2 własnego M na ryj.