Ponad 700 ciężarówek przejechało po Moście Krymskim łączącym Krym z kontynentalną Rosją przez pierwsze 8 godzin po otwarciu go dla ciężkiego transportu. – podała w poniedziałek agencja TASS.

Od północy most nad Cieśniną Kerczeńską został otwarty dla samochodów o masie większej niż 3,5 tony. Jak podały rosyjskie władze, 1. października do godziny 8.00 po moście przejechało łącznie 706 ciężarówek, z czego 324 w stronę kontynentalnej Rosji a 382 w stronę półwyspu. Większość z nich (560) to ciężarówki o wadze powyżej 30 ton.

Samochodowa część mostu została otwarta przez samego Putina 15. maja br., jednak tylko dla samochodów do 3,5 tony oraz dla autobusów. Jak twierdzą rosyjskie władze, ograniczenia były planowane i wiązały się z „koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa przejazdu w czasie szczytowego nasilenia ruchu w okresie wakacyjnym”. Wyjątek robiono dla ciężkich pojazdów obsługujących budowę mostu oraz autostrady „Tawrida”, która ma prowadzić do Sewastopola.

Most o długości 19 km (Rosjanie chwalą się, że jest on najdłuższy w Europie) kosztował 6,9 mld rubli. Jego przepustowość ma wynosić 40 tys. samochodów i 47 par pociągów dziennie, co da rocznie 14 milionów pasażerów i 13 mln ton ładunku. Wciąż w budowie jest kolejowy odcinek mostu, który ma zostać otwarty dopiero w grudniu 2019 roku.

CZYTAJ TAKŻE: Polskie MSZ potępiło Rosję za budowę tzw. mostu krymskiego

Kresy.pl / TASS

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jwu
    jwu :

    Ciekawe kiedy jakiś przypadkowy kuter wyładowany materiałami wybuchowymi uderzy w jedno z przęseł mostu ? Bo to ,że to nastąpi jestem w stu procentach pewien.Oczywiście sprawcami będą (oficjalnie) chłopaki z Daesz z prowincji Idlib.