Francuski minister ds. europejskich Clément Beaune stwierdził w czasie poniedziałkowej rozmowy z portalem “Politico”, że polskie władze odmówiły mu dostępu do “strefy wolnej od LGBT”, którą chciał odwiedzić. We wtorek do sprawy odniósł się wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk, podkreślając, że nikt z polskich władz nie zabraniał ani nie uniemożliwiał francuskiemu wiceministrowi wizyty w Kraśniku.

Polskie władze przekazały mi ostatnio, że nie są w stanie zaplanować tej wizyty i głęboko nad tym ubolewam. Jest to decyzja, którą potępiam – oświadczył Beaune w wywiadzie dla francuskiego portalu “L’Obs”. “To oczywista nieprawda. Nikt z polskich władz nie zabraniał ani nie uniemożliwiał francuskiemu wiceministrowi wizyty w Kraśniku. Tego rodzaju sugestie nie służą dobrze atmosferze wizyty i naszym relacjom, wyjaśnimy tę sprawę w kontakcie z Ambasadą Francji” – napisał we wtorek na Twitterze Szynkowski vel Sęk w odpowiedzi na wspomniane doniesienia.

Wiceminister zaznaczył, że strona polska jest w opisywanej sprawie w kontakcie z francuską ambasadą. Rzecznik francuskiego ministra poinformował wcześniej, że przedstawiciele polskich władz przekazali informację, że planowana wizyta Beaune’a w Kraśniku “nie zostałaby dobrze przyjęta z uwagi na trudną sytuację zdrowotną”.

Francuski minister ds. europejskich Clement Beaune przebywa w Polsce od poniedziałku z trzydniową wizytą. Ma zaplanowane spotkania m.in. ze swoim odpowiednikiem Konradem Szymańskim oraz marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim.

W wywiadzie dla “Gazety Wyborczej” Clement Beaune deklarował, że prawa osób LGBT będą jednym z centralnych punktów jego wizyty w Polsce. Zapytany o ewentualne odwiedziny “stref wolnych od LGBT” odpowiedział, że będzie to “jego zobowiązanie” – przypomina PAP.

“Cokolwiek się stanie, będę rozmawiać z organizacjami, które działają w tych właśnie strefach, by bronić praw społeczności LGBT. Mam nadzieję, że będę mógł tam pojechać. Gdyby z powodów niezależnych od mojej woli nie doszło do tego tym razem, prędzej czy później i tak tam pojadę, bo zobowiązałem się do tego” – mówił Beaune.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Zobacz także: Wiceszefowa KE: UE odbierze Polsce fundusze za dyskryminowanie środowisk LGBT

Przypomnijmy, że w 2019 roku radni około 50 jednostek samorządu terytorialnego w Polsce przyjęli niewiążące prawnie deklaracje sprzeciwu wobec ideologii „LGBT”. Z kolei 39 samorządów przyjęło Samorządową Kartę Praw Rodzin,  3 zaś uchwałę „w sprawie wsparcia dla konstytucyjnego modelu rodziny opartego na tradycyjnych wartościach”.

Czytaj także: Gmina Zakrzówek pozywa Barta Staszewskiego za akcję z tabliczkami „strefa wolna od LGBT”

26 listopada 2019 r. w siedzibie Parlamentu Europejskiego w Strasburgu, pod patronatem eurogrupy Zjednoczona Lewica Europejska, przeprowadzona została konferencja prasowa, w czasie której lewicowy aktywista Kamil Maczuga zaprezentował mapę zatytułowaną „Atlas nienawiści”. Oznaczono na niej wszystkie te polskie samorządy, niezależnie od rodzaju uchwał, jakie podjęły. Stworzono dla nich zbiorcze, fałszywe określenie „stref wolnych od LGBT”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Wówczas ruszyła szeroka akcja propagandowa skierowana przeciw Polsce. Kilka tygodniu później do kampanii dołączył Parlament Europejski, uchwalając 18 grudnia rezolucję przeciwko Polsce, w której zostało użyte kłamliwe określenie „stref wolnych od LGBT”.

W kampanię włączył się m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, który składał na wspomniane samorządy skargi do sądów administracyjnych.

Zobacz także: Polskie miasta stracą unijne pieniądze z tzw. strefy wolne od ideologii LGBT

nouvelobs.com / politico.eu / pap / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply