Finlandia rozważa członkostwo w Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego powiedział fiński prezydent Sauli Niinisto w wywiadzie dla Fox News w piątek.

W wywiadzie dla Fox News, fiński prezydent Sauli Niinisto poinformował, że Finlandia rozważa członkostwo w Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego. Niinisto został zapytany, czy Finlandia chce przyłączyć się do sojuszu, biorąc pod uwagę zarówno inwazję, jak i fakt, że jego kraj dzieli wschodnią granicę z Rosją.

Odpowiedział, że po raz pierwszy Finlandia i sąsiednia Szwecja poważnie rozważają taki ruch. „Jest to coś, o czym chcemy dyskutować z naszym parlamentem. Próbujemy określić wszystkie okoliczności, zagrożenia i wszystkie korzyści i robimy to całkiem sprawnie i jak najszybciej” – powiedział.

Prowadzący Bret Baier przytoczył żądania Związku Radzieckiego z 1939 roku wobec Finlandii. „W 1939 r. Rosja zaatakowała, my chroniliśmy i broniliśmy naszego kraju, oni nie weszli” – odpowiedział Niinisto. “Z pewnością przypomina to obecną sytuację na Ukrainie. Trzeba też pamiętać, że Finlandia może zachowywała się nieco inaczej niż wiele krajów europejskich” – kontynuował, dodając, że obrona Finlandii jest silna.

„Wszyscy chcą uniknąć dalszej eskalacji, która jest cały czas bardzo blisko. Mogą zdarzyć się nawet przypadkowe czyny, które nagle wybuchną. A jeśli dojdzie do eskalacji, czeka nas wielka wojna. Uważam, że pilnowanie tego jest powodem nieobecności NATO”.

Według fińskiego nadawcy publicznego Yle Rosja skierowała w poniedziałek do wszystkich członków Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) list, w którym szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow powołał się na zasadę mówiącą o tym, że żaden kraj OBWE nie może wzmacniać swojego bezpieczeństwa kosztem innych. Szereg mediów przedstawia ten list w kategoriach prośby, względnie żądania przez Rosję gwarancji bezpieczeństwa.

Reuters napisał we wtorek, że otrzymanie listu potwierdziły dwa państwa nienależące do NATO – Szwecja i Finlandia. Fiński minister spraw zagranicznych Pekka Haavisto ujawnił, że jego kraj przygotowuje odpowiedź na list Ławrowa.

„Ta wymiana [korespondencji] dotyczy [rosyjskiej] opinii, że Zachód zwiększył własne bezpieczeństwo kosztem Rosji. Oczywiście Zachód ma na ten temat zupełnie inny pogląd” – powiedział Haavisto dziennikarzom w Helsinkach.

Szwecja również otrzymała list, co potwierdziła minister spraw zagranicznych Ann Linde w szwedzkim radiu. Odmówiła skomentowania treści listu. „Ministerstwo spraw zagranicznych dostaje bardzo dużo listów, z którymi zajmujemy się w ten sam sposób: patrzymy na to, co jest w liście, analizujemy i przygotowujemy ewentualną odpowiedź na list” – powiedziała Linde.

W kontekście listu Ławrowa agencja Associated Press zauważyła, że atak Rosji na Ukrainę skłonił zarówno Finlandię, jak i Szwecję do zerwania z polityką niedostarczania broni krajom będącym w stanie wojny. Do Kijowa wysłano karabiny szturmowe i broń przeciwpancerną. Dla Szwecji jest to pierwszy raz, kiedy oferuje pomoc wojskową od 1939 roku – wówczas pomogła Finlandii zaatakowanej przez Związek Radziecki. AP zwróciła też uwagę na wzrost poparcia w fińskim społeczeństwie dla wstąpienia do NATO. Sondaż zlecony w tym tygodniu przez stację Yle pokazał, że po raz pierwszy ponad 50% Finów popiera przystąpienie do NATO. W Szwecji podobny sondaż pokazał, że zwolennicy członkostwa w NATO przewyższają liczebnie tych, którzy są przeciw.

W środę szwedzkie siły zbroje zarzuciły Rosji, że jej cztery myśliwce naruszyły przestrzeń powietrzną Szwecji na wschód od Gotlandii. Sztokholm nazwał ten incydent “nieprofesjonalnym i nieodpowiedzialnym działaniem”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Przypomnijmy, że w piątek Rosja, ustami rzeczniczki MSZ Marii Zacharowej, zagroziła Finlandii i Szwecji „konsekwencjami militarnymi i politycznymi”, jeśli spróbują dołączyć do NATO.

Kresy.pl/Fox News

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply