Przewodnicząca Partii Centrum, minister finansów Finlandii Annika Saarikko, poinformowała, że jej ugrupowanie popiera ubieganie się Helsinek o członkostwo w NATO.

“Rosję trzeba oceniać po działaniach. Do czasu wystrzelenia pocisków rosyjskie kierownictwo zapewniało, że atak nie nastąpi. Z perspektywy czasu wiemy, że za kulisami dyplomacji przygotowania do wojny trwały od miesięcy” – powiedziała Annika Saarikko na posiedzeniu Rady Partii Centrum.

Zaznaczyła, że większość Finów opowiada się za członkostwem kraju w NATO. Zdaniem Saarikko Centrum musi być teraz gotowe na wszystkie rozwiązania potrzebne dla bezpieczeństwa Finlandii, czyli także na ubieganie się o członkostwo w NATO.

“W XXI wieku Centrum konsekwentnie miało możliwość ubiegania się o członkostwo w NATO. Jako rząd wzmocniliśmy praktyczną współpracę i zgodność z sojuszem” – powiedziała przewodnicząca Centrum.

“Jeśli kierownictwo państwa wspólnie zdecyduje, że ten krok i czas są właściwe, jako przewodnicząca Centrum, z waszym poparciem, jestem gotów obrać kierunek w kierunku członkostwa Finlandii w NATO” – powiedziała Saarikko.

Rada Partii Centrum poparła stanowisko kierownictwa partyjnego.

Do tej pory Partia Centrum nie popierała akcesji Finlandii do NATO. Ugrupowanie w wyborach w 2019 roku uzyskało 13,76 proc. głosów (spadek z 21,1 proc. w 2015 roku) i posiada 31 miejsc w 200-osobowym parlamencie.

Jak informowaliśmy, rząd premier Sanny Marin ma opublikować 14 kwietnia uzupełnienie deklaracji w sprawie polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, w której zapisano, że kierownictwo państwa ma zamiar starać się o członkostwo w NATO.

Według „Iltalehti” ma to być pierwszy oficjalny krok w sprawie ubiegania się o wstąpienie do Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Następnie Ministerialny Komitet Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa przy Prezydencie Republiki i Rządzie (TP-Utva) ma zorganizować specjalną debatę pod przewodnictwem prezydenta Sauli Niinistö i premier Sanny Marin, podczas której miałaby paść propozycja złożenia przez władze wniosku o członkostwo w NATO.

Źródła „Iltalehti” szacują, że decyzja w TP-Utva zapadnie w ciągu pierwszych dwóch tygodni maja. Możliwe jest jednak przesłanie niezbędnych dokumentów do NATO do końca kwietnia.

Jak informowaliśmy, fińska premier Sanna Marin oświadczyła, że ​​Rosja „nie jest sąsiadem, którym myśleliśmy, że jest”. Podkreśliła, że rosyjska inwazja na Ukrainę i groźby pod adresem Finlandii zmieniły stosunki między krajami w sposób „nieodwracalny”. Zaznaczyła, że kraj podejmie decyzję o ubieganiu się o członkostwo w NATO do końca wiosny. Rząd Finlandii planuje przedstawić parlamentowi propozycję członkostwa w tym zakresie do połowy kwietnia 2022 roku.

Newsweek zwraca uwagę, że w Finlandii poparcie społeczne dla członkostwa w NATO wyniosło w marcu 60 proc. Stanowi to wzrost o 34 proc. w stosunku do jesieni ubiegłego roku.

W niedzielę sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg oświadczył, że jeśli Finlandia i Szwecja zdecydują się ubiegać o członkostwo w NATO, sojusz gotowy jest je przyjąć bardzo szybko. „Mamy dobry dialog z przywódcami politycznymi Finlandii (…) i ze Szwecją. Oczywiście to zależy od nich, ale jeśli zgłoszą się, [ich kandydatury] zostaną zatwierdzone przez wszystkich 30 członków NATO. Znajdziemy sposób, aby to zrobić szybko” – powiedział.

Na początku marca fiński prezydent Sauli Niinisto podkreślił, że Finlandia rozważa członkostwo w Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego.

Przypomnijmy, że pod koniec lutego br. Rosja, ustami rzeczniczki MSZ Marii Zacharowej, zagroziła Finlandii i Szwecji „konsekwencjami militarnymi i politycznymi”, jeśli spróbują dołączyć do NATO.

Kresy.pl / verkkouutiset.fi

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply