Przedstawiciele Dumy Państwowej zwrócili się do Prokuratury Generalnej Rosji o zbadanie jak wydawano pieniądze i zasoby z rezerw na potrzeby mobilizacji.

Z wnioskiem w tej sprawie wystąpili przewodniczący Komitetu Obrony i Komitetu Bezpieczeństwa Dumy, jak podała w czwartek agencja informacyjna Interfax.”Przedwczoraj przewodniczący Komitetów Kartapołow i Piskariew zwrócili się do prokuratora generalnego z prośbą o zbadanie, jak były w pełnym rozmiarze rozdysponowane środki wydzielone za zabezpieczenie tyłu” – powiedział parlamentarzysta zasiadający w Komitecie Obrony izby niższej rosyjskiego parlamentu Andriej Grulew.

Jak zaznaczył deputowany, który w wojsku doszedł do stopnia generała-lejtnanta “pieniądze zostały wydzielone, sprzętu na mobilizację nie ma, uwaga – pytanie: gdzie jest?” – pytał w rozmowie z dziennikarzem Interfaxu.

Wcześniej, występując w sztandarowym programie publicystycznym rosyjskiej telewizji państwowej Sołowiow Live Andriej Kartapołow, przewodniczący Komitetu Obrony Dumy Państwowej powiedział, że „pieniądze były wydzielane”.  Jak dodał – „Ponadto, kiedy rozmawialiśmy o budżecie w zeszłym roku, zapytałem przedstawiciela Ministerstwa Obrony, czy w pełni wam odpowiada, czy odpowiada na wasze potrzeby? Otrzymałem odpowiedź, że tak”.

Przypomnijmy, że w swoim wrześniowym orędziu do narodu, prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił, że podpisał dekret o częściowej mobilizacji rezerwistów. Minister obrony Siergiej Szojgu zadeklarował, że obejmie ona około 300 tys. mężczyzn.

Jednak według źródeł nieoficjalnych mobilizacja może objąć nawet 1,2 mln osób. W mediach i na portalach społecznościowych pojawiają się relacje samych mobilizowanych o problemach rosyjskiej armii w zaopatrzeniu ich w środki ochrony, mundury, czy miejsca kwaterunkowe.

interfax.ru/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply