CNN: Rosja weźmie na cel szlaki używane do transportu broni na Ukrainę

Stany Zjednoczone uważają, że Rosja weźmie na cel szlaki wykorzystywane do transportu broni, żeby spowolnić napływ dostaw uzbrojenia z USA i ich krajów partnerskich – podaje CNN, powołując się na urzędnika resortu obrony.

Zdaniem anonimowego urzędnika amerykańskiego departamentu obrony, na którego powołuje się stacja CNN, siły rosyjskie nie atakowały na Ukrainie celów ruchomych, takich jak konwoje lub transporty kolejowe, ale mogą spróbować zniszczyć mosty, drogi i linie kolejowe używane do transportu broni i zapasów z zagranicy.

Jak pisaliśmy, Szef MSZ Węgier, Péter Szijjártó zapowiedział, że Węgry nie będą przepuszczać przez swoje terytorium transportów broni dla Ukrainy, ani sami jej dostarczać, bo groziłoby to ich zbombardowaniem na terenach zamieszkiwanych przez mniejszość węgierską na terytorium ukraińskim.

Urzędnik twierdzi zarazem, że nawet gdyby Rosjanom powiodły się takie ataki, to nie będą w stanie całkowicie zatrzymać dostaw uzbrojenia dla Ukrainy. Tłumaczył, że takich dostaw jest po prostu za dużo.

Według tego źródła, USA i ich kraje partnerskie, jak dotąd dostarczyły na Ukrainę blisko 70 tys. systemów przeciwpancernych, w tym Javelin, NLAW i granatniki ręczne, a także prawie 30 tys. rakiet przeciwlotniczych, m.in. Stinger wraz z około 7 tys. wyrzutni ręcznych do nich. Wcześniej podczas posiedzenia komisji sił zbrojnych Senatu USA, szef Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, gen. Mark Milley powiedział, że na Ukrainę wysłano już około 60 tys. sztuk broni przeciwpancernej i 25 tys. przeciwlotniczej.

Przeczytaj: USA, Wlk. Brytania i Kanada wyślą Ukraińcom artylerię

Czytaj także: Włochy, Holandia, Wlk. Brytania – kolejne kraje wyślą broń na Ukrainę

W ocenie USA i NATO, siły ukraińskie wykorzystują tę broń bardzo efektywnie, żeby spowolnić, a miejscami nawet zatrzymać rosyjską inwazję. Jak podano, po części jest to efekt przyjęcia zdecentralizowanego systemu dowodzenia i kontroli. Umożliwia to młodszym oficerom podejmowanie ważnych decyzji na polu walki bez konieczności uzyskania zgody na wyższym szczeblu dowodzenia.

Rozmówca CNN zaznaczył, w kontekście wznowienia przez Rosjan ofensywy w Donbasie, że Ukraina miała kilka lat na przygotowanie się do tego i że przygotowano w tym celu m.in. umocnienia polowe. Ostrzegł zarazem, że Rosja wciąż ma przewagę na polu technologii wojskowej i ogólnej potęgi militarnej, do tego koncentrując zasadniczą część swoich sił na południu i na wschodzie, by przeprowadzić zmasowany atak.

Jak informowaliśmy, według szacunków Pentagonu, od początku inwazji na Ukrainę Rosja straciła 25 proc. zgromadzonych w tym celu sił. Amerykanie uważają, że obecne działania w Donbasie są jedynie wstępem do większej rosyjskiej ofensywy.

CNN / Kresy.pl