Przyjęta przez francuski parlament ustawa „bioetyczna” m.in. umożliwia in vitro wraz z prawami rodzicielskimi dla par lesbijskich, ułatwia nieletnim dziewczętom zabijanie dzieci poczętych, liberalizuje dostęp do badań nad komórkami macierzystymi i otwiera drogę do tworzenia chimerycznych embrionów zwierzęco-ludzkich.
W ubiegłym tygodniu francuskie Zgromadzenie Narodowe przyjęło w trzecim czytaniu ostateczną wersję tzw. ustawy „bioetycznej”. Niższa izba parlamentu Francji zignorowała prawie wszystkie, łagodzące projekt poprawki kontrolowanego przez centroprawicę Senatu.
Ustawa przede wszystkim zezwala kobietom samotnym i parom lesbijskim na korzystanie ze sztucznego zapłodnienia metodą in vitro. Urodzone w ten sposób dzieci formalnie byłyby pozbawione ojców, miałyby tylko dwie „matki”. Był to jeden z postulatów środowisk LGBT, który pomimo krytyki obiecał zrealizować prezydent Emmanuel Macron. Zabiegi mają być refundowane z systemu ubezpieczenia społecznego, czyli z pieniędzy ogółu Francuzów. Ustawa daje też kobietom żyjącym w związku jednopłciowym prawo tworzenia fikcyjnego powiązania z dzieckiem jako dwójce „rodziców”, na mocy zwykłego oświadczenia złożonego przed notariuszem. Dziecko urodzone w takich okolicznościach będzie mogło poznać informacje o swoim biologicznym ojcu dopiero po ukończeniu 18 lat.
Przeczytaj: Francuska masoneria chce legalnego dostępu do in vitro dla par homoseksualnych
Ponadto, ustawa wprowadza różnicowanie statusu embrionów ludzkich i komórek macierzystych wykorzystywanych do badań, liberalizuje dostęp do badań nad komórkami macierzystymi, a także zezwala na tworzenie embrionów transgenicznych i chimerycznych embrionów zwierzęco-ludzkich. Anulowano też tzw. „okres refleksji”, czyli tygodniowy czas na zastanowienie się przed aborcją. Jednocześnie, nowe prawo sprawia, że nieletnie dziewczęta mogą zabijać swoje poczęte dzieci bez zgody rodziców. Co prawda lekarz może powołać się na klauzulę sumienia i odmówić, ale zarazem musi podać nazwisko ginekologa, który przeprowadzi aborcję.
Inny artykuł umożliwia kierowanie m.in. dzieci z różnicami w rozwoju narządów płciowych do wyspecjalizowanych placówek, jako „osoby interseksualne”.
Według PCh24.pl, „z ustawy wypadły „pośmiertne in vitro” z zachowanego nasienia osoby nieżyjącej, (…) uznawanie tzw. „rodzicielstwa intencji” i (…) aborcja bez ograniczeń z powodu „psychospołecznego stresu””.
Przeciwnicy ustawy odwołali się do Rady Konstytucyjnej. Prowadzą też szeroką kampanię informacyjną o zagrożeniach związanych ze skutkami ustawy. Przoduje w tym stowarzyszenie „La Manif Pour Tous”, powstałe jeszcze w czasach oporu przed zatwierdzeniem tzw. małżeństw homoseksualnych.
Według „Rzeczpospolitej”, prezydent Macron dąży do jak najszybszego wejścia nowych przepisów w życie, żeby pierwsze dzieci dla par homoseksualnych mogły narodzić się jeszcze przed przyszłorocznymi wyborami prezydenckimi. W opinii gazety, działania Macrona mogą w istocie przynieść efekt odwrotny i sprawić, że Francuzi będą raczej skłaniać się ku wartościom konserwatywnym.
Zobacz: „Zniszczymy wasze społeczeństwo” na paradzie LGBT w Paryżu [+FOTO/+VIDEO]
Czytaj także: Francja: dziesiątki tysięcy osób demonstrowało w obronie wartości rodzinnych
„Rz” cytuje też pisarza Erica Zemmoura, którego zdaniem na obecnej ustawie się nie skończy. Przypomniał, że gdy w 1999 r. wprowadzano we Francji związki partnerskie, to ówczesne władze zapewniały, że nigdy nie będzie tzw. małżeństw homoseksualnych – faktycznie, nastąpiło to kilkanaście lat później.
„Ale wtedy mówiono nam, że nigdy nie uzyskają one [„małżeństwa” jednopłciowe – red.] dostępu do in vitro i innych technik wspomaganego rozrodu. Dziś mówi się, że usługi matek zastępczych na zawsze pozostaną nielegalne. A ja wiem, dlaczego i to jest kłamstwem: zakaz będzie zniesiony w imię równości praw związków lesbijek i gejów. Ci ostatni też domagają się prawa do posiadania dzieci. To jest rewolucja, która ma znieść normę, jaką są związki heteroseksualne, i przed niczym się w tym dziele nie cofnie” –powiedział Zemmour.
dorzeczy.pl / pch24.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!