W sobotę ulicami Paryża przeszła coroczna parada środowisk LGBT. Hasła prezentowane na paradzie świadczą, że od postulatów równego traktowania środowiska te przechodzą do żądań przywilejów oraz do pogróżek.

Pomimo afrykańskich upałów panujących we Francji na paradzie zjawiły się tysiące aktywistów i zwolenników LGBT. Na liczącej 5,5 kilometrów trasie z Montparnasse do Placu Republiki byli oni polewani dla ochłody wodą.

Jak stwierdza francuska agencja informacyjna AFP, każdego roku organizatorzy parady wzywają do “dalszych działań w zakresie praw LGBT”. W tym roku skupiono się m.in. na żądaniu umożliwienia dostępu do refundowanych procedur in vitro osobom samotnym i będącym w “związkach jednopłciowych”. Ustawa w tej sprawie leży we francuskim parlamencie.

AFP zauważyła na paradzie hasła o takiej treści, jak “Nie macie monopolu na rodziny”, “Zamknąć Watykan” oraz “Ani świat, ani kobiety nie są tutaj, by je podbijać”.

Internauci zauważyli również, że na paradzie niesiono transparent w tęczowych barwach z hasłem “Nie jesteśmy tu dla ozdoby – zniszczymy wasze społeczeństwo”. Baner był podpisany przez „Trans – Bi – Pedały – Lesbijki”.

Odnotowano również, że w promocję parady włączył się jeden z internetowych gigantów. “Google reklamuje paryską gejparadę od paru dni. Na Maps trasa przemarszu pojawia się niezależnie od poszukiwanej lokalizacji” – zauważył na Twitterze Adam Gwiazda.

CZYTAJ TAKŻE: Poznań: drag queen czytał bajki dzieciom. „Nie chciałem tutaj przyjść, ale mama mnie zmusiła”

Kresy.pl / dorzeczy.pl / France24

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. lp
    lp :

    Wreszcie pedalstwo zaczyna gadać o co mu tak naprawdę chodzi. Ich się powinno izolować od normalnych ludzi a wtedy natura sama w ciągu jednego pokolenia załatwiła by sprawę.