Rzecznik Białego Domu, Sean Spicer, oświadczył, że prezydent Donald Trump oczekuje od Rosji zwrócenia anektowanego w 2014 roku Półwyspu Krymskiego.
Prezydent Trump jasno powiedział, że oczekuje od rządu rosyjskiego de-eskalacji przemocy na Ukrainie i zwrócenia Krymu– powiedział Spicer.
Jednocześnie– Spicer kontynuował – chce współpracować z Rosją.
2 lutego br. na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ, amerykańska ambasador Nikki Haley stwierdziła, że Krym jest częścią Ukrainy. Nasze sankcje pozostaną w mocy dopóki Rosja nie odda Ukrainie kontroli nad półwyspem.
ZOBACZ TAKŻE: Naród Krymu wybrał Rosję. Kijów: To bezwstydne oświadczenie
Podczas kampanii wyborczej, w wywiadzie dla telewizji ABC, Trump powiedział, że z tego co wiem, ludność Krymu woli być częścią Rosji. Należy to wziąć również pod uwagę.
Jak donosiły niedawno zachodnie media, Henry Kissinger, były amerykański sekretarz stanu, nieformalnie doradzał Trumpowi, aby ten uznał aneksję Krymu w zamian za wycofanie się wojsk rosyjskich z Ukrainy.
kresy.pl / theindependent.co.uk / abcnews.go.com / politico.com / reuters.com
i co kacapy? kopara opadła? będziecie musieli oddać Krym Ukrainie i to na klęczkach!
Puknij się w łeb rusofobie – YouTube
https://www.youtube.com/watch?v=Zcdb-AmIUYI
Poznanie to określony stosunek między podmiotem poznającym – człowiekiem, a przedmiotem poznania, czyli obiektywnie istniejąca rzeczywistością niezależnie od niego. W toku rozwoju gatunku ludzkiego wytworzyły się materialne narządy zmysłowe (widać,że ten pociąg na CIEBIE nie poczekał), przy pomocy których człowiek może uzyskiwać informacje o otaczającym go świecie.Rozwinął się materialny narząd, dzięki któremu człowiek może nie tylko magazynować informacje, ale dokonywać na nich racjonalnych operacji myślowych takich jak: łączenie, separowanie, wykrywanie powiązań między percypowanymi zjawiskami i ich uogólnianie. Polska rusofobia i TWOJA warte są opisu. Jeżeli jednak do tej pory często argumentem uzasadniającym polską niechęć do Rosji było odwoływanie się do wydarzeń historycznych, to w chwili, w której Rosja zaczęła odzyskiwać swoją pozycję w Europie i na świecie, głównym kierunkiem medialnego ataku stała się Rosja współczesna pod rządami Putina jak i on sam.TWOJĄ rusofobię, jak każdą fobię, należy traktować w kategoriach medycznych, chorobowych zatem. Choroba jako taka nie podlega oczywiście wypowiedziom ocennym, z dowolnym znakiem. Natomiast skutki społeczne, jakie wywołuje — a i owszem.Zatem fobia to zaburzenie o charakterze nerwicowym, chrakteryzujące się uporczywym lękiem przed określonymi sytuacjami, zjawiskami lub przedmiotami, związane z unikaniem przyczyn go wywołujących i utrudniające racjonalne funkcjonowanie w społeczeństwie.Nie ma jednej rusofobii. Łączy je jedynie obiekt wspomnianej fobii — Rosja,Rosjanie i Putin, oraz ów właśnie lęk, o którym wspominają podręczniki medyczne.
PS… TY I JAK WSZYSTKIE TOBIE PODOBNE MATOŁY ZATRZYMALIŚCIE SIE W LATACH SIEDEMDZIESIATYCH UBIEGŁEGO WIEKU I DALEJ W SWOIM ROZWOJU INTELEKTUALNYM TY TAK I ONI NIE POTRAFILIŚCIE POSUNĄĆ SIE NAWET O KROK.TWOJA I ICH ZWIERZECA, BEZMYŚLNA RUSOFOBIA JEST NA TO DOWODEM…
Rosja “odda” Krym Ukrainie,jak kopara opadnie i USA zwrócą Rosji Alaskę,wtedy wszysko będzie ładnie.
A ROSJA IM W ODPOWIEDZI GEST KOZAKIEWICZA…
A Rosja oczekuje za to iż USA sprawi oddanie Kosowa Serbii, odbuduje i wypłaci miliardowe odszkodowania za bezpodstawną napaść USA na Irak, Libię, Syrię jak także odda ziemię prawowitemu właścicielowi czyli Indianom!!!!
Trump zrozumiał, że Rosja i Chiny mimo wielu różnic, mają strategiczne wspólne interesy. Nie uda się wbić klina, ani zakłócić ich militarnych relacji. USA jest w szachu, wie że nie może fiknąć Chinom, ograniczając ich rozprzestrzenianie się na morzu południowochińskim, bo będą mieli przeciwko sobie zbyt wielkie mocarstwa. Jednocześnie nie ma możliwości walki na polu gospodarczym, bo cały świat z Chinami handluje, nic nie dadzą obostrzenia, nakładanie ceł na Chińskie produkty, bo z Chinami współpracują wszystkie kraje świata. Ruscy mimo słabości gospodarczej, mają cchyba największe złoża energii, gaz, ropa, oraz są największym mocarstwem atomowym. Trump morze tylko szczekać, ale i tak będzie szukał pola do wspólnych interesów z ruskimi.
To oznacza zerwanie rozmów z Kremlem, oraz to, że w otoczeniu Trumpa jest potomek banderowców. W zamian Kreml powinien zażądać zwrotu Kosowa Serbii, a Teksasu i Kalifornii – Meksykowi.
Wygląda na to, że poszedł deal z demokratami o współpracę prezydent-kongres, a to, co widać, to odprysk.
Też tak sobie dumam-czy tu nie chodzi o zaklepanie kandydatury sędziego do Sądu Najwyższego?