Marie Yovanovitch ujawniła, na jakich zasadach “defensywna broń śmiercionośna” trafi na Ukrainę.

Ambasador USA w Kijowie Marie Yovanovitch powiedziała w wywiadzie dla kanału RBK-Ukraina opublikowanym we wtorek, że pomoc militarna w postaci broni śmiercionośnej, którą Ukraina otrzyma od rządu USA, będzie przekazana za darmo. Yovanovitch nie zaprzeczyła, że wśród udzielonej pomocy będzie system przeciwpancerny Javelin.

Na początku wywiadu amerykańska ambasador otrzymała pytanie o szczegóły dostaw broni śmiercionośnej na Ukrainę, „w tym przeciwpancernych systemów wyrzutni Javelin”. Yovanovitch nie zaprzeczając, że taka broń trafi na Ukrainę powiedziała, że szczegóły, w jaki sposób odbędzie się przekazanie pomocy militarnej, jeszcze nie są znane.

U nas, jak i na Ukrainie, są pewne procedury – w celu realizacji tych decyzji powinniśmy poinformować Kongres o tym, jak to będzie zrobione. I dopiero po przejściu tej procedury [możemy] przystąpić do realizacji. – mówiła Yovanovitch.

Ambasador pytana o to, czy Ukraina będzie mogła wykorzystywać tę broń w wojnie w Donbasie, również zasłoniła się procedurami. Wcześniej pojawiały się głosy, amerykańska broń trafi na tyły ukraińskiej armii. W ten sposób Waszyngton miałby pewność, że Ukraińcy nie użyją jej w działaniach ofensywnych oraz, że w toku potencjalnej walki systemy Javelin nie zostaną przechwycone przez separatystów.

Yovanovitch, dopytywana o to, jakie konkretnie uzbrojenie „oprócz systemów Javelin” otrzyma ukraińska armia, również nie wymieniła żadnych szczegółów, tłumacząc, że odpowiednie procedury wciąż trwają.

Jak informowaliśmy wcześniej, stacja ABC News podała w zeszłym miesiącu, powołując się na czterech anonimowych urzędników Departamentu Stanu USA, że prezydent Trump ogłosi zgodę na sprzedaż Ukrainie pocisków przeciwpancernych.  Według jednego z nich, wysokiego rangą oficjela tego departamentu, w ramach pakietu o wartości 47 mln dol. na Ukrainę miałoby trafić 35 wyrzutni systemów przeciwpancernych wraz z 210 pociskami. Według amerykańskich mediów, ma chodzić o systemy przeciwpancernych pocisków kierowanych Javelin.

Kilka dni temu agencja Unian, powołując się na portal „Ukrainian Military Pages”, poinformowała, że szkolenia operatorów systemów ppk Javelin rozpoczną się w ubiegły poniedziałek, w Narodowej Akademii Wojskowej Hetmana Petra Sahajdacznego. W pierwszej kolejności kandydaci mieli odbyć kursy języka angielskiego, żeby opanować go na wymaganym poziomie. Następnie, wybrane osoby zostaną wysłane na szkolenie za granicę. Tam będą szkolić się w bojowej obsłudze rakietowych systemów przeciwpancernych.

Kresy.pl / RBK Ukraina

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaro7
    jaro7 :

    A my musimy bulić i to ponad stan.Dyletanci u władzy i tyle.Usa używa nas do swoich celów a jak przyjdzie czas to porzuci.Chroń nas Panie od takich sojuszników z wrogami poradzimy sobie sami

  2. uvara
    uvara :

    W przypadku post-banderowskiej Ukrainy to było więcej niż pewne, że dostaną te Javeliny za darmo. Czy oni są w stanie za cokolwiek zapłacić? Słowo państwowy zakup straciło swoje pierwotne znaczenie w odniesieniu do kraju Porszenki i jego bandy warchołów, w ich przypadku to zawsze oznacza jałmużnę.

    • jwu
      jwu :

      @uvara Dostali za darmo to jedno ,drugą sprawą jest ,że pewne typy uzbrojenia USA są dostępne tylko dla bardzo zaufanych sojuszników.Podejrzewam ,że Javeliny do tego uzbrojenia należą.My tych pocisków nie mamy ,gdyż Polska nie spełnia ww.normy.