Białoruskie władze zarzucają Polsce wypychanie imigrantów na terytorium Białorusi oraz uzasadnianie “nielegalnych działań przed społecznością międzynarodową i przygotowanie stronniczych raportów”. Tymczasem w ostatnich dniach mamy do czynienia z sytuacją, w której to białoruskie służby wypychają imigrantów na stronę polską.

Polscy stróże prawa w kilku pojazdach wojskowych dostarczyli liczną grupę migrantów i podjęto próbę wymuszenia ich przejścia na terytorium Republiki Białoruś. Uchodźcy, z których większość to obywatele Afganistanu, otwarcie zadeklarowali przedstawicielom strony polskiej zamiar ubiegania się o azyl i odmowę przekroczenia granicy napisał w środę Białoruski Państwowy Komitet Pograniczny. “Polska stara się wypaczać prawdziwy obraz aktualnych wydarzeń. Dziennikarze zostali poproszeni o uzasadnienie nielegalnych działań przed społecznością międzynarodową i przygotowanie stronniczych raportów” – dodano. Do wpisu dołączono nagranie, na którym widać, że pojazdy stoją po polskiej stronie, a imigranci nie byli w Polsce, lecz po stronie białoruskiej. Przypomnijmy, że w poniedziałek w internecie opublikowano nagranie, które pokazuje jak polska Straż Graniczna blokuje nielegalnych imigrantów, którzy usiłują przekroczyć polsko-białoruską granicę. W tle zostali ukazani białoruscy pogranicznicy, którzy nakłaniają ich do przedostania się na terytorium RP.

“W ramach protestu uchodźcy zorganizowali w Polsce obóz spontaniczny” – napisano w komunikacie Białoruskiego Państwowego Komitetu Pogranicznego. Na nagraniu jednak wyraźnie widać, że pojazdy stoją po polskiej stronie, a imigranci nie byli w Polsce, lecz po stronie białoruskiej. 

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Szturm nielegalnych imigrantów na granice z Polską i Litwą jest stymulowany przez białoruskie władze. Przypomnijmy, że litewskie ministerstwo spraw wewnętrznych opublikowało na początku sierpnia nagranie pokazujące, jak białoruscy pogranicznicy eskortują nielegalnych imigrantów do granicy z Litwą.

W Usnarzu Górnym w województwie podlaskim, na białoruskim terytorium, powstało koczowisko migrantów, których wypychają z Białorusi tamtejsze służby. MSWiA informowało w środę, że na odcinku 100 km powstało już ogrodzenie z drutu kolczastego. Kolejny odcinek o długości 50 km jest już w budowie.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

W ostatnich dwóch miesiącach  lawinowo wzrosła liczba migrantów chcących przekroczyć nielegalnie granicę z UE od strony Białorusi. Od początku roku zatrzymano na białorusko-litewskiej granicy już łącznie 4 124 nielegalnych migrantów – to ponad 50 razy więcej niż w ciągu całego 2020 roku (tylko w lipcu zatrzymano ponad 2,6 tys. osób). To głównie obywatele Iraku. Przybywają oni na Białoruś legalnie, a następnie przekraczają już nielegalnie granicę, by dostać się do Unii Europejskiej.

Przeczytaj: Bruksela wezwała przedstawiciela Białorusi ws. napływu migrantów na Litwę

We wtorek po południu litewska straż graniczna poinformowała, że 12 białoruskich żołnierzy przekroczyło nielegalnie granicę, wypychając za nią 35 imigrantów z Iraku. Opuścili terytorium Litwy po kilku minutach.

gpk.gov.by / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply