Wybory prezydenckie odbędą się na Białorusi najprawdopodobniej 15 listopada bieżącego. Wobec tego faktu musi się ustosunkować białoruska opozycja.

Stanowisko najstarszej opozycyjnej partii Białoruskiego Frontu Narodowego (BNF) zaprezentował jej przewodniczący Aleksiej Janukiewicz. Zaproponował osobę swojego zastępcy w partii Ryhora Kastusioua jako kandydata w wyborach prezydenckich. Kastusiou startował w poprzednich wyborach jakie odbyły się w grudniu 2010 r. Według oficjalych danych, z wynikiem 2% poparcia, zajął wówczas 4 miejsce za Aleksandrem Łukaszenką, Andriejem Sannikauem i Jarosławem Romańczukiem. Kandydatura musi zostać uzgodniona w ramach szerszej opozycyjnej koalicji, do której, pod hasłem “Referendum Narodowego” należą jeszcze Białoruska Partia Socjaldemokratyczna “Hromada”, Ruch “O Wolność”, a także Kampania “Mów Prawdę”. Jak mówił Janukiewicz koalicja powinna wyłonić wspólnego kandydata do połowy kwietnia.

Szef BNF sprzeciwił się także próbom wyprowadzania Białorusinów na ulice Mińska w celu organizowania czegoś na podobieństwo wystąpień z kijowskiego Majdanu. Jak stwierdził “na tle konfliktu na Ukrainie, ten apel” będzie nieprzekonującym.

tut.by/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply