Według tureckiej gazety władze Turcji odrzuciły żądania Waszyngtonu by kraj ten wycofał się z koncepcji zakupu rosyjskich zestawów rakietowych S-400.
Według tureckiej gazety „Yeni Şafak” przebywająca w tym tygodniu w Ankarze delegacja amerykańska próbowała nakłonić władze Turcji do rezygnacji z zakupu zestawów rakietowych ziemia-powietrze S-400 produkowanych przez Rosję. Jak przytacza portal Al Masdar News Turcy nie zgodzili się z amerykańskimi żądaniami i nie zamierzają rezygnować z rozmów z Rosjanami na temat zakupu ich wyrzutni rakietowych.
Turecka agencja informacyjna Anadolu podała w niedzielę, że kwestia zakupu S-400 będzie przedmiotem rozmów Recepa Tayyipa Erdogana z Władimirem Putinem. Jak przytacza agencja TASS, spotkanie ma odbyć się w styczniu w Rosji. Przedmiotem rozmów prezydentów Turcji i Rosji ma być „szerokie spektrum zagadnień” w tym sytuacja w Syrii. Anadolu przypomina, że w zeszłym roku przywódcy ci odbyli siedem spotkań i 18 rozmów telefonicznych.
Pod koniec grudnia w Moskwie gościła delegacja tureckiego ministerstwa spraw zagranicznych i ministerstwa obrony. Tematem rozmów z Rosjanami była sytuacja w Syrii w perspektywie ogłoszonego przez Donalda Trumpa wycofania oddziałów amerykańskich z tego państwa.
Z informacji mediów tureckich i rosyjskich wynika więc, że Turcja nie zmieniła kursu swojej polityki zagranicznej mimo pojednawczego gestu ze strony Waszyngtonu, jakim była zgoda Departamentu Stanu na sprzedaż Turkom 80 pocisków Patriot MIM-104E (GEM-T) i 60 pocisków Patriot PAC-3 (MSE).
almasdarnews.com/tass.ru/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!